» Czw mar 15, 2012 21:44
Re: Kot chory na mocznicę! Proszę o pomoc, porady... [Poznań
"Instytut" to Lecznica Akademicka na Wojska Polskiego.
Jeśli tam sie wybierasz, to tylko dr Agnieszka Sobieralska (jutro jej nie ma, jest w lecznicy na ul.Zana) albo ewentualnie dr Oliwia Chosia (jest w piątek od rana).
Na pewno będą nadal chciały płukać kroplówkami - koniecznie domagaj się wcześniej zrobienia bad. krwi (morfologii). Za dużo kroplówek może doprowadzić do anemii i wykończyć kota bardzo szybko. Z kroplówkami trzeba ostrożnie - lepiej mniej, a dwa razy dziennie.
U moich kotów nerkowych bardzo dobrze sprawdzał sie Fortekor - szczególnie u kotów z wysoką kreatyniną. Zapytaj wetki, czy nie byłoby warto dawać.
Przy takim moczniku dobrze, żebyś kupiła Famidynę (w ludzkiej aptece) - mocznik powoduje podrażnienie ukł.pokarmowego, Famidyna łagodzi.
Kup też w aptece Alusal w tabletkach i dodawaj do jedzonka - wiąże fosfor, a teraz dieta powinna zawierać jak najmniej fosforu.
Pamiętaj, kot nerkowy MUSI jeść!
Jeśli dostaje karmę dla kotów nerkowych sprawdź, jaką jej ilość powinien zjeść dziennie kot o wadze Twojego. On musi dostać odpowiednią, wystarczającą ilość białka dziennie!
Poproś o zrobienie USG nerek, niech wetka obejrzy w jakim sa stanie. Moze mają jakąś wrodzoną nieprawidłowość w budowie.
Tyle w skrócie.
Walczcie o kota, jest jeszcze młody - to może być ostra niewydolność nerek, która dobrze leczona może ustąpić.
