Łakomczuszek.

[persiak1]

Karmy pochowane jak się tylko dało. Bardzo wielka przyjażń jest między nami mną i kotem. Wprowadzam zmiany w życie. Jeszcze mi zostanie sprawa domowników i ich podkarmianie kota.
Mam w domu przeciwieństwo Bazylego kota anorektyka oraz dwa kastraty dachowce średniej wagi tak po 5 kilo sztuka.
Wedle hodowcy suche ma mieć cały czas w zasięgu łapy. Ech .....

[MariaD]

Tak? Wydawało mi się, że dr Niziołek zalecał mi dbanie o kondycje żeby serducho się nie otłuściło, ale może źle zrozumiała Zresztą jestem trochę przewrażliwiona co do otłuszczenia serc, bo wołowe teraz sama oprawiam dla kotów i jak widzę 6cm warstwy tłuszczu wokoło to jestem przerażona

Też chodzę na kontrolę swoich futer do Niziołka. Każe pilnować wagi nie ze względu na otłuszczenie serca (bo do tego to trzeba monstrualnie zapaść kota), ale na pracę jaka musi wykonywać u kota z nadwagą. Prędzej się u kota otłuści wątroba, serce na końcu. Ale wtedy to już patologicznie tłusty kot.

Pilnowanie wagi jest bardzo ważne u starszych kotów, bo te się z natury mniej ruszają. Choć zapasiony młody kot jest smutnym widokiem.

[MariaD]

Wedle hodowcy suche ma mieć cały czas w zasięgu łapy. Ech .....

U hodowcy to on miał od 0 do 3 miesięcy, a teraz ma 11 miesięcy. Różnica zasadnicza.

[moorland]

Bo z tym suchym to zależy od kota, mam kotkę, która podejdzie i chrupnie jak jest głodna i mam koty, które muszą miskę opróżnić i tylko żołądek sobie tym rozpychają, dlatego 2 posiłki dziennie o ustalonych porach, jak wiem że dłużej mnie nie będzie to sypię trochę suchego, koty już przywykły i mnie nie gnębią o dodatkowe porcje między posiłkami, zawsze jemy wszyscy razem, śniadanie i obiado-kolację

[persiak1]

Kocio biega jak śmigłowiec. Dostał lekką kolację, a teraz gania pluszowego gryzonia. Czyli kluczyk na jedzonko.