Jest kot!!! :-))))))

[leluchow]

Znaczy będzie.
Kot prawie zaadoptowany. Odbieramy go 20 lutego. Jest to 1.5 roczny kot. Spodziewam się że początkowo zaszyje się gdzieś i będzie nas obserwował. Dzieciaki akurat będą na tygodniowym wyjeździe u babci więc najbardziej niecierpliwe osóbki przyjadą po tygodniu.
1. Czy tydzień wystarczy kotu na oswojenie się z nami?
2. Jak zapoznać kocisko z psiskiem? Pies nie jest agresywny, ma 1.5 roku. Na kota teściowej szczeka i piszczy machając ogonem do zabawy. Nie wiem czy psa zamknąć w kennelu i pozwolić kotu go sobie obejrzeć, czy lepiej postawić kota w transporterze tak żeby go sobie pies zobaczył, czy obu wypuścić, czy psa na smyczy czy ..... Podpowiedzcie coś proszę

[elektrospiros]

Hej , ja bym kota zamknęła w kenelu ,piszę poważnie pies zapozna się z zapachem kota a kot z zachowaniem psa . Wiem o czym piszę ,sama posiadam psa (w tej chwili 2 psy) i kilkanaście kotów z psem zapoznałam . Nie jest tak strasznie o ile pies na dzień dobry nie będzie chciał "zjeść" kota . Jak już zwierzęta będą swobodnie biegały po mieszkaniu uważaj na miski ,niektóre psy przed innymi zwierzętami bronią miski . Będzie dobrze ,mądry kot bardzo szybko sobie psa wychowa:)

[leluchow]

Kotu teściowej regularnie wyżera z michy, a swoją ma w poważaniu

[elektrospiros]

Wiesz ,na dłuższą metę kocia karma psu nie służy ,więc misek będziesz musiał pilnować , po jakimś czasie co prawda mija psu (mojemu minęło) fascynacja kocią karmą ,ale uważaj skład karmy psiej a kociej różni się dość znacznie ,piszę o dobrej jakościowo karmie i powodzenia z kociastym

[leluchow]

Pewnie że będę pilnowała. Zresztą pies nie ma karmy cały czas w misce, kot teściowej tak. U teściów jesteśmy 1 raz w mcu więc pozwalam mu na promocję. Naszemu kotu nie damy ciągłego dostępu do jedzenia bo jak uprzedziła mnie włascielka 3-4 razy dziennie małe ilości bo łakomczuch straszny