NIE-ŚLEPY WHISKAS Antymon na wiecznym tymczasie ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 26, 2010 9:06 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS w DT, kto dosponsoruje krople do oczu?

Agneska pisze:Bo chyba bardzo mocno go ogłaszałaś, prawda? :mrgreen:

A, tak :mrgreen: :oops:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 9:27 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS w DT, kto dosponsoruje krople do oczu?

*anika* pisze:Na wiecznym tymczasie 8) :lol:

Myślicie, że kota który tak zwiewa przed obcymi w ogóle można próbować oddać? Toż to nie ma sensu :roll: :wink:
A poza tym on się u nas dobrze czuje, więc po co to zmieniać :)


Tak jak moja Sul. Wypisz wymaluj. Tylko że ona do mnie też się przesadnie nie garnie...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 20:54 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS w DT, kto dosponsoruje krople do oczu?

A on przeciwnie - co chwilę płacze, że na ręce, że pogłaskać, że nakarmić, wypuścić/wpuścić do pokoju, że pogadać trzeba do kotka... :roll:

I mruczy strasznie :)

Ale jak ktoś przyjdzie, to już go nie ma :twisted: wystarczy sygnał domofonu - ostatnio zrobił mi taki numer: tata wyszedł z domu, ja zdążyłam wziąć go na ręce, minutę później tata po coś wrócił (drzwi na dole otworzył kodem), dźwięk domofonu dotarł do mieszkania, a kot po prostu wykonał skok w linii prostej, znaczy odepchnął się i znalazł się spory kawałek dalej na podłodze i zwiał :|
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 20:57 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS w DT, kto dosponsoruje krople do oczu?

*anika* pisze:
Agneska pisze:Bo chyba bardzo mocno go ogłaszałaś, prawda? :mrgreen:

A, tak :mrgreen: :oops:


To zupełnie tak samo jak ja Macieja i Piotrusia :oops:
A teraz Tulca :oops:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw wrz 02, 2010 22:30 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS w DT, kto dosponsoruje krople do oczu?

Zapraszam do obejrzenia nowych zdjęć Antymonka :)
:arrow: http://picasaweb.google.pl/nie.boj.sie.cieni/Antymonek#

i zdjęcie specjalne :mrgreen:
Obrazek

Urocze, prawda? :lol:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 05, 2010 20:26 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS w DT, kto dosponsoruje krople do oczu?

:D :D :D :D :D :D boskie!!!!!!!!!

yooraskowo

 
Posty: 198
Od: Pon lis 09, 2009 23:28

Post » Wto wrz 07, 2010 8:10 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS Antymon na wiecznym tymczasie ;)

zmieniłam tytuł wątku, na taki chyba bardziej aktualny ;)

Głaski!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 07, 2010 16:25 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS Antymon na wiecznym tymczasie ;)

ależ nie miałabym nic przeciwko dosponsorowaniu kropli do oczu ;)

Ale dzięki za zmianę tytułu :)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 07, 2010 18:29 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS w DT, kto dosponsoruje krople do oczu?

*anika* pisze:Na wiecznym tymczasie 8) :lol:

Myślicie, że kota który tak zwiewa przed obcymi w ogóle można próbować oddać? Toż to nie ma sensu :roll: :wink:
A poza tym on się u nas dobrze czuje, więc po co to zmieniać :)

No wiesz. Myszy udało się oddać Różyczkę do mnie :D A mi się udało oddać Nikusia do Paluszka :D Także takie rzeczy nie tylko w Erze ;)
Na mojego Burka tez w sumie miałam dwóch chętnych, którzy chcieli go brać takim jaki jest, niestety nie spełniali innych kryteriów adopcyjnych :( i nie chcieli spełnić :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 08, 2010 6:43 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS Antymon na wiecznym tymczasie ;)

Tylko że w tym przypadku największą szkodę poniósł by kot - stres przez następne minimum 2 miesiące (bo tyle przyzwyczajał się do mnie, a i tak przede mną najmniej zwiewał nawet na początku) i nie wiadomo czy by chciał zaakceptować nowe miejsce (u mnie zawsze może zwiać pod łóżko - specjalnie zostawiam rozłożone, żeby miał gdzie się schować - albo za biurko w innym pokoju. Bo on zwiewa przy każdym sygnale domofonu - nigdy nie wiadomo KTO przyjdzie i czy go nie chce zabrać). Poza tym on MUSI mieć kota do biegania z nim po mieszkaniu i człowieka któremu może spać na twarzy ;) A jak go brałam, miałam tylko dwa koty prócz niego, więc miejsce spokojnie się znalazło :) Teraz mam 5, ale jeden za jakieś 2 tygodnie mam nadzieję, że pójdzie do nowego domu (jak się tfu, tfu domek nie rozmyśli). A Antymon przynajmniej ma z kim biegać i kogo podgryzać.

Już nie wspominam o takim szczególe, że ja od początku go kocham :) :1luvu: i bym go za nic nie oddała...


Aha, ja wiem, że DA SIĘ oddać dzikawego lub wręcz dzikiego kota. Jakby ktoś chciał pogrzebać w moich postach sprzed paru lat (mi się nie chce ;) ) to by znalazł wątek Myszki, dzikiej-dziczy wpuszczonej po kastracji na moje mieszkanie (w piwnicy była jeszcze identyczna kotka nieciachana, więc wolałam nie mieć zabawy z odróżnianiem, a Myszka chyba nie miała po zabiegu ciętego ucha), która po 2 miesiącach znalazła nowy dom, niewychodzący, z kotem do towarzystwa (państwo szukali kota dla swojego kota, a nie dla siebie ;) ).
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 19:08 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS Antymon na wiecznym tymczasie ;)

Kociaka sobie zostawiła i o kociaku słuch na forum zaginął, niedobra :wink:

yooraskowo

 
Posty: 198
Od: Pon lis 09, 2009 23:28

Post » Sob sty 15, 2011 22:41 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS Antymon na wiecznym tymczasie ;)

Antymon zrobił się (już dawno temu :mrgreen: ) strasznym przytulakiem - dziś rano przyszedł do mnie do łóżka, jak zobaczył że już nie śpię i uwalił się najpierw na mojej głowie i szyi, jak go zepchnęłam (waży coś koło 5 kg :roll: ) coby się nie udusić, położył się tuż obok mojej głowy i przytulił policzkiem do mojej twarzy, tak mocno-mocno 8) :1luvu: mrucząc oczywiście nieustannie ;)

W zeszłym tygodniu w końcu dał się oswoić mojemu koledze, który powiedzmy ;) bywa u mnie ostatnio dość często, więc Antymon jest zmuszony do przebywania w towarzystwie obcego ludzia. Przez pierwszy tydzień przy każdym ruchu Marka Antymon zwiewał, w kolejnym jeśli uważał że Marek go nie widzi, wychodził z ukrycia, potem zaczął obserwować z bliska jak inne koty bawią się z Markiem piórkami na wędce, a ostatnio dołączył do tych zabaw :mrgreen: kilka razy wskoczył na łóżko tuż koło Marka, dał się ze dwa razy pogłaskać :D - czyli jednym słowem robi duże postępy 8)

Cały czas ma taki pękaty brzuszek, niedługo zrobię mu kontrolne badania krwi, żeby upewnić się czy z wątrobą nadal wszystko w porządku czy coś może wróciło (oby nie). Poza tym raz-dwa razy na tydzień pokasłuje, ale zawsze w taki sposób jakby mu kłaczek w gardle utknął, a nie jakby miał jakieś zapalenie - mimo to wolę się upewnić i zbadać mu krew.

Poza tym wszystko w najlepszym porządku ;)


I mały bonus :wink:
Obrazek
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 16, 2011 19:04 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS Antymon na wiecznym tymczasie ;)

Piękny ten bonus :1luvu:

yooraskowo

 
Posty: 198
Od: Pon lis 09, 2009 23:28

Post » Wto lis 22, 2011 1:22 Re: NIE-ŚLEPY WHISKAS Antymon na wiecznym tymczasie ;)

Hej, jak sie macie? Martwi mnie brak newsow.... :cry:

yooraskowo

 
Posty: 198
Od: Pon lis 09, 2009 23:28

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 70 gości