Co sądzicie na temat mokrej karmy Winston?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 06, 2011 20:03 Re: MOJA UKOCHANA PYSIA NIE ŻYJE, SERCE BARDZO BOLI...

No macie rację, ja jestem załamana po stracie koteczki że myślę skąd te raczysko się wzięło gdzie kicia jadła lepiej niż my, przez konowałów którzy w porę nie rozpoznali choroby
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 06, 2011 21:43 Re: MOJA UKOCHANA PYSIA NIE ŻYJE, SERCE BARDZO BOLI...

Kocia Lady pisze:No macie rację, ja jestem załamana po stracie koteczki że myślę skąd te raczysko się wzięło gdzie kicia jadła lepiej niż my, przez konowałów którzy w porę nie rozpoznali choroby

świetnie się nią opiekowałaś,Lady!
rak to niestety takie podstępne sk...syństwo,atakuje nie wiadomo skąd...
z diagnozą jest czasem problem i u ludzi...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 96 gości