Witam.
Od ponad roku jestem w posiadaniu białej głuchej kotki. Jakiś czas temu kicia zaczęła sprawiać problemy głośnym miauczenie (wyciem) w dzień bez powodu i bez przerwy. Stała się dość agresywna gdy była za długo głaskana, brana na ręce.... U moich rodziców poznała dorosłą kotkę i spędziła w gościnie około tygodnia, stała się zupełnie inna spokojna cicha miła... Po powrocie do domu znów zaczął się koszmar i postanowiliśmy zaadoptować jeszcze jedną kicie dla towarzystwa...
Dziś jest czwarty dzień gdy druga kotka mieszka u nas. Ma ponad 2 miesiące.
Z początku biała kicia trzymała dystans i pokazywała dominację, dziś kotka stała się spokojna i zafascynowana nowym domownikiem daje się dotykać i przytulać.
Jednak niepokoi mnie jej zachowanie w stosunku do małej kotki ich zabawy wyglądają jak walka o życie biała ja podgryzuje dusi obejmuje powala mała popiskuje lecz biała niestety tego nie słyszy bo jest głucha więc wciąż czuwamy...
Ale bardziej przejmuję się tym że biała kotka chodzi teraz po mieszkaniu i delikatnie pomiaukuje jak by miała początki ruji... mruczy gdy ją wezmę na rece lub pogłaszczę.
Chciała bym wiedzieć czy nie grozi jej urojona ciąża lub jeszcze coś...