wścieklizna u kota

[kotx2]

Ponieważ kot znowu się drapnął w to ucho i gdzie się nie położył w domu to zostawiał czerwoną paćkę z kawałkiem strupa - posmarowałam mu to tormentiolem

http://www.aptekaotc.pl/p/pl/633/tormen ... _20_g.html

weterynarz poszedł na urlop i poodwoływał wszystkie wizyty, ja za tydzien wyjeżdżam, więc kot ma szanse trafić do weta, najwcześniej za 2 tyg ogarnęłam innego weta w okolicy, ale bardzo drogo za wizyte bierze w porównaniu z tamtym...

oprócz tego kot zachowuje się normalnie, rano pospacerował po ogródku pod moją opieką, a teraz właśnie się myje

skąd jesteś

[salamina]

Warszawa, Rembertów... i mamy tu dosłownie dwóch weterynarzy a już bym wolała żeby kot chodził do stałego

[kotx2]

Warszawa, Rembertów... i mamy tu dosłownie dwóch weterynarzy a już bym wolała żeby kot chodził do stałego

za dwa tygodnie z małej ranki zrobi się wieksza

[Kazia]

Bardzo skutecznie goi ranki Propolis Krople 7%.
Ranka na uchu, która nie chciała się zagoić ok miesiąca, po kapnięciu raz-dwa razy dziennie kropelką Propolisu, zagoiła się w kilka dni.

[salamina]

jak mówiłam kotu się to już paprze 3 tygodnie, ale nie robi mu się to większe, po prostu się nie goi bo ciągle zdziera sobie strup, ale nie powiększa się, cały czas są to dwie około 2 cm szramki, może ta maść mu troche pomoże i ja też staram się go pilnować jak zauważam, że znowu sie drapie, a kołnierzyka sobie ten mały sierściuch założyć nie da ;/

wypróbuję te krople propolisowe, dzięki !

[salamina]

aha, chciałam jeszcze zapytać ile czasu "działa" szczepionka przeciw wściekliźnie? mój kot spaceruje tylko wiosną i latem, jak jest zimnej to nie wychodzi, czy taka szczepionka będzie działać cały rok? bo nie wiem czy szczepić go jakoś teraz skoro zacznie się zaraz sezon siedzenia tylko i wyłącznie w domu, czy poczekać do przyszłego roku?

[Koszmaria]

aha, chciałam jeszcze zapytać ile czasu "działa" szczepionka przeciw wściekliźnie? mój kot spaceruje tylko wiosną i latem, jak jest zimnej to nie wychodzi, czy taka szczepionka będzie działać cały rok? bo nie wiem czy szczepić go jakoś teraz skoro zacznie się zaraz sezon siedzenia tylko i wyłącznie w domu, czy poczekać do przyszłego roku?

zaszczep kota.co roku.
zbadaj go pod kątem FIV i FELV.jak miał szczęście,to może tego nie mieć.to śmiertelne,nieuleczalne choroby,których nosicielami są często bezdomne koty.
zabezpiecz kilka okien siatką,jeśli nie chcesz by kot wychodził.albo zabezpiecz ogrodzenie tak,by kot nie wychodził z ogrodu-to dla niego po prostu niebezpieczne.

[Kazia]

Zależy jaka szczepionka, może uodparniać na rok lub na 2 lata. Wet musi to mieć w opisie szczepionki.

[Zofia.Sasza]

jak mówiłam kotu się to już paprze 3 tygodnie, ale nie robi mu się to większe, po prostu się nie goi bo ciągle zdziera sobie strup, ale nie powiększa się, cały czas są to dwie około 2 cm szramki, może ta maść mu troche pomoże i ja też staram się go pilnować jak zauważam, że znowu sie drapie, a kołnierzyka sobie ten mały sierściuch założyć nie da ;/

wypróbuję te krople propolisowe, dzięki !

Rana na tym zdjęciu też była początkowo pewnie mała

[salamina]

okej, dzięki za wszystkie rady, a orientujecie się może w granicach cenowych? tzn może nie tyle samo szczepienie na wściekliznę, ile badania na fiv i felv (nie ma tego w cenniku mojego weta, a jak mówiłam on się teraz urlopuje).

kocur o dziwo nie zlizuje sobie maści póki co, może ten tormentiol go podratuje, żeby tylko się nie drapał i nie ocierał wiecznie o to, nie mogę go upilnować na każdym kroku ;/ zrobiłam mu opaskę/opatrunek z frotowej skarpetki, ale nie spodobało mu się to, ściągnął moment

[alix76]

Salamina, może podjedź do innego weta w okolicy, jest forumWeci Polecani, może znajdziesz polecany gabinet w miarę blisko? Nie warto czekać, aż się kotu wda zakażenie
Szczepionka na wściekliznę w zeszłym roku kosztowała 25 zł, test paskowy na FIV/FeLV ok. 80 zł.

[pwpw]

(...) już rozumiem o co chodzi z tą 15 dniową obserwacją, czytałam jeden artykuł, z którego zrozumiałam, że to obowiązuje też podczas gdy inne zwierze ugryzło mojego kota, nie wiem czy tu można dawać linki więc zacytuję ze strony twojezwierze.pl

Diagnoza

Nie ma możliwości szybkiego sprawdzenia, czy zwierzę zostało ugryzione przez chorego osobnika. Wskazana jest wówczas 15-dniowa obserwacja zwierzęcia. Kot jest wówczas obserwowany w 1, 5, 10 i 15 dniu od pogryzienia. Zwraca się uwagę na to czy zwierzę nie jest nadmiernie pobudzone, czy nie występują objawy poszczególnych stadiów. Jeśli w wyniku pogryzienia, kot został zarażony wirusem wścieklizny, zwierzę obserwowane padnie do 12 dnia obserwacji.

ale z tego co mówisz @pwpw to już rozumiem, że to dotyczy pogryzienia człowieka przez zwierzę

Salamina

Okres wylęgania się wścieklizny, to jest czas, jaki upływa od zakażenia do ujawnienia się choroby, jest różny, może trwać u zwierząt od 15 do 120 dni. Tak różna długość okresu wylęgania zależy od takich czynników, jak miejsce ukąszenia (im bliżej głowy, tym okres wylęgania krótszy), rozległość rany, liczba zarazków, które przez nią wniknęły, oraz od wielu nie znanych bliżej czynników

Z strony http://www.porady.co.pl/wscieklizna.html
Nie wiem dlaczego zacytowane przez Ciebie źródło podało jako pewny okres minimalny.. Większość podaje jak powyżej (+/- ).
Pozdrawiam.

[salamina]

Z radością informuję, że tormentiol pomaga kotu. Nasmarowałam mu wczoraj uszko, ale tej ranki pod żuchwą sobie już nie dał, to taki nerwus, przestało mu się podobać że go ruszam po skaleczeniu. No i w sumie dzięki temu mam teraz porównanie - jedna rana smarowana druga nie. Uszko wygląda lepiej, umyłam mu z krwi i już widać, że się trochę zasklepiło i brzegi się złagodziły. Mam nadzieję, że będzie pomagać nadal.

Co do wścieklizny jeszcze @pwpw dzięki za przydatny link, tam opisują to w kontekście psa, ale nie sądzę by to się wszystko dużo różniło w przypadku kota. Jest dziś 10 dzień odkąd kot mnie ugryzł i wszystko ok, kotek zachowuje się normalnie, je, pije, jest wesoły, no generalnie wszystko w porządku. Plus pogryziony został już prawie 4 tygodnie temu i to w okolice głowy, więc mógłby już mieć objawy jakby co, wygląda więc na to, że wszystko jest ok.