» Nie sie 07, 2011 22:14
Kot się zatacza
Śmiesznie to troche brzmi, ale dokładnie jest tak jak napisałam w temacie. Tikru był wczoraj odrobaczny Profenderem (wsmarowywany w kark) i miał wszczepiany chip (pod skórę, z lewej strony szyjki) kilka godzin po powrocie od weta zauważyłam że gdy wstaje po dłuższym leżeniu lekko się zatacza. Ten objaw utrzymuje się do dziś. Gdy się rozrusza wszystko jest ok i chodzi normalnie. Może troche ostrożniej skacze. Je normalnie, zaczepia do zabawy, ciut więcej śpi. Czy te zachwiania równowagi to może być efekt preparatu na robale? Niestety wydaje mi się że mógł go trochę zlizać, ale 100% pewności nie mam - w pewnym momencie futro z tłustego od leku zrobiło się podejrzanie czyste...