Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 15, 2011 9:53 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Faktem jest, że w okresie gdy monitorowałem pH moczu kocura, najbardziej mnie cieszył wynik w zakresie 5.5 - 6.5. (Wówczas jeszcze nie wiedziełem, że E. Coli nie zmienia pH moczu.)

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 15, 2011 9:58 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

PcimOlki pisze:Faktem jest, że w okresie gdy monitorowałem pH moczu kocura, najbardziej mnie cieszył wynik w zakresie 5.5 - 6.5. (Wówczas jeszcze nie wiedziełem, że E. Coli nie zmienia pH moczu.)

I najbardziej "lubi" typowo koci zakres 6-7:
http://www.vin.com/proceedings/Proceedi ... &O=Generic
http://www.textbookofbacteriology.net/nutgro_4.html

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie maja 15, 2011 10:39 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

wjwj1 pisze:
PcimOlki pisze:Faktem jest, że w okresie gdy monitorowałem pH moczu kocura, najbardziej mnie cieszył wynik w zakresie 5.5 - 6.5. (Wówczas jeszcze nie wiedziełem, że E. Coli nie zmienia pH moczu.)

I najbardziej "lubi" typowo koci zakres 6-7:
http://www.vin.com/proceedings/Proceedi ... &O=Generic
http://www.textbookofbacteriology.net/nutgro_4.html

No tak. Z tego wynika, że pierwszym działaniem przy SUK powinno byc wykluczenie infekcji bakteryjnej. Czyli po stwierdzeniu kryształów w moczu kolejnym krokiem jest morfologia krwi i/lub posiew moczu. Jednocześnie natychmiastowe zwiększenie podaży wody. Różnica "dry foods" - "canned foods" polega własnie na tym, a zalewanie wodą mokrego wzmacnia efekt. Wydaje mi się, że w praktyce najczęściej tylko zmieniana jest karma na Urinary (nierzadko suche) i następuje oczekiwanie na cud.
->
It is interesting to note that based on previously published epidemiological studies and current estimates of cats in the United States, more than 99% of cats do not form uroliths regardless of diet. The role of diet in preventing urolith recurrence in urolith-forming patients in long term clinical trials has not yet been determined.

Zwiększenie podaży wody wypłukało z Olka kamienie o średnicy do 6mm w ciągu 12 miesiecy. Tj. 12 miesięcy mam potwierdzone badaniem USG - mogło nastąpić szybciej. No ale w międzyczasie bakteria tez była intensywnie zwalczana - myślę, że bez tego nie udało by się.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 15, 2011 11:31 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Odpowiadając na kilka pytań:
1) Próbka była świeża, zebrana zaraz po posiłku, praktycznie w przeciągu 30 minut trafiła do veta i dalej do laboratorium
2) Kuweta została wyparzona. Nie jest nowa to fakt. Podstawienie kotu pojemniczka by zebrać bezpośrednio nie wchodzi w grę ze względu na to jak kot sika.
3) Badanie krwi kot miał robione pod koniec stycznia po adopcji - wyniki
4) Kot wydaje mi się, że sporo pije, zaraz po posiłku i co jakiś czas podchodzi do miski i podpija. Na pewno od przestawienia na Urinary pije o wiele więcej.

Mój vet chce zrobić kontrolne badanie moczu dopiero pod koniec miesiąca.

Mam nadzieję, że jak infekcja minie, kot zacznie się z powrotem tylko do kuwety załatwiać.

peper_pl

 
Posty: 11
Od: Śro maja 11, 2011 13:50

Post » Nie maja 15, 2011 12:20 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

peper_pl pisze:...
3) Badanie krwi kot miał robione pod koniec stycznia po adopcji - wyniki
...

WBC jest zdecydowanie za wysokie. W kocie trwa stan zapalny. Najpierw trzeba by posiewem wykluczyć jego bakteryjne pochodzenie, bo bakteryjne leczy sie inaczej. Tak czy inaczej, potrzebny dobry wet.

P.S> WBC znaczy leukocyty.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 22, 2011 9:39 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Wyciągam swój stary temat :) Zasadniczo z moczem kota już w porządku, ostatnie badania (miesiąc temu) pokazały, że wszystkie parametry są w normie. Kot został więc odstawiony z karmy Urinary HD - miesiąc jechał na mieszance HD i karmy którą miał poprzednio, czyli Royal Canin InDoor, od tygodnia jest już tylko na bytowej.
Kot zasadniczo bez problemu załatwia się do kuwety poza przypadkami co jakiś czas kiedy nasika na podłogę w łazience. Dobrze, że nie na sofę czy gdzie indziej, bo meble mam już od dawna odbezpieczone i nie zdarzyło mu się załatwić tam gdzie dawniej. Zastanawiałem się, czy nie jest aż tak wrażliwy na żwirek silikonowy i jego wilgotność gdy się on zużywa ale nasikał dziś w nocy nowy a nowy żwirek ma od 3 dni i jest suchy. Może więc są jakieś inne tego powody?

peper_pl

 
Posty: 11
Od: Śro maja 11, 2011 13:50

Post » Pt lip 22, 2011 14:56 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

peper_pl pisze:Wyciągam swój stary temat :) Zasadniczo z moczem kota już w porządku,...

Zasadniczo wedle jakich kryteriów?

peper_pl pisze:...Może więc są jakieś inne tego powody?

Może tak być. Ogólne badanie moczu, jako jedyne, to za mało aby wykluczyć rozmaite możliwości. Kot miał podniesione leukocyty - jakiś powód musiał istnieć i nie został rozpoznany. Czy wciąż isnieje - nie wiadomo. Jedyna możliwością wykrycia problemu jest obserwacja zachowania - w tym przypadku wskazuje, że nie do końca jest w porządku.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 88 gości