Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 30, 2011 10:56 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Jak koteczki :?: jak się czuje mamusia :?:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw cze 30, 2011 12:24 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Obrazek
Obrazek

To są kociaki z mamą :)
Rosną w oczach, nie mogę uwierzyć, że mają dopiero trzy dni a już tak urosły.

Zauważyłam u kotki poprawę stanu sierści - zmieniłam jej dietę, a sierść błyszczy jakby była oliwką posmarowana :)
Jest nadal taka chuda jaka była, kości jej wystają na tyłku. Zastanawiam się czy mogę jej zwiększyć ilość jedzenia, żeby troszkę przybrała ciałka, czy poczekać na sterylizację i wtedy przytyje?

Na razie dostaje 2 razy dziennie saszetkę zmieszaną z tuńczykiem lub łososiem, przez cały dzień ma dostęp do świeżej wody i miseczki z suchą karmą.

Cecily

 
Posty: 32
Od: Pt cze 10, 2011 23:18

Post » Czw cze 30, 2011 15:15 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Piękne maluszki :1luvu: :1luvu: :1luvu: i mamusia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jeżeli mamusia się nie dopomina więcej jedzenia to bym jej nie przekarmiała, po sterylce kotki najczęściej się zaokrąglają same
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw cze 30, 2011 18:27 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Ona sprawia wrażenie , jakby chciała więcej... Ale właśnie nie chcę jej przekarmiać.
Trudno, poczekamy. W razie jakby była głodna, ma suche.

Cecily

 
Posty: 32
Od: Pt cze 10, 2011 23:18

Post » Czw cze 30, 2011 18:35 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Kotka karmiąca MUSI jeść tyle, ile chce. O przekarmienie zacznij martwić się po sterylizacji, teraz absolutnie nie wydzielaj jej jedzenia.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw cze 30, 2011 18:38 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

tzn że mam jej zostawić mokre jedzonko na cały dzień? Ma jeść cały dzień mokre? Czy jak zje dwie porcje i do tego pełna miska suchego to jest ok?

Cecily

 
Posty: 32
Od: Pt cze 10, 2011 23:18

Post » Czw cze 30, 2011 18:44 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

To znaczy, że mokre nie musi stać cały dzień, ale niech je tyle, ile chce, do oporu. Jeśli suche stoi, a ona chce mokrego więcej niż dwie saszetki na dzień, to widocznie to jej bardziej smakuje i powinna dostać więcej. Możesz jej do tych saszetek domieszać żółtko z jajka, albo całe jajko(ugotowane albo surowe, zależy jak lubi), jakiś biały serek, jogurt. Ona po kilku tyg. karmienia i tak schudnie, a sierść się zrobi mniej ciekawie wyglądająca-różne kotki różnie reagują na ciąże, poród i karmienie, ale na sierści przeważnie się to odbija. I teraz na pewno nie zrobi się gruba. Ograniczając jedzenie spowodujesz tylko, że kociaki będą dostawały mniej mleka, czyli będą głodne, czyli będą się wolniej rozwijać, czyli mogą być mniej odporne.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw cze 30, 2011 18:47 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

O, dobry pomysł z tym jajkiem. Na razie dodaję jej albo łososia albo tuńczyka.
Idę dać jej jajo.

Cecily

 
Posty: 32
Od: Pt cze 10, 2011 23:18

Post » Czw cze 30, 2011 18:54 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Możesz też urozmaicić jej jedzenie o surowe mięso, np wołowinę-jest dobra dla kotek karmiących.
Maluchy maja białe ogonki? jeśli tak to rzadko się takie trafiają :)
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw cze 30, 2011 18:55 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Surowego białka raczej nie powinna jeść, lepiej dać samo żółtko.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Czw cze 30, 2011 19:46 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Nie mam już jajek :evil: Więc dziś bieda. Jutro jej coś dam, teraz dostanie samą saszetkę.

Tak, trzy kociaki są prawie całe białe, tylko na główkach mają czarne "plamki" :) Jeszcze ich dokładnie nie oglądałam, nie wiem czy dobrze rozpoznałam, ale dwie to kotki a dwa koty.

Dziękuję Wam za całe wsparcie.

Biega tu po dworze inna kotka, pisałam o niej... Za każdym razem jak przychodzi to jest głodna.

Jaki czas po porodzie kotka jest "spokojna" ? Tzn po jakim czasie ma znów ruję? Ja nie wiem co z tą moją kotką, ale ona jakaś dziwna się zrobiła, tyłek za sobą wlecze i dosłownie wali jej na łeb. Poza tym koniecznie chce wyjść na dwór.

Cecily

 
Posty: 32
Od: Pt cze 10, 2011 23:18

Post » Czw cze 30, 2011 19:53 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Możliwe, że "zbiera jej się na ruję". Absolutnie jej nie wypuszczaj, dopuki nie będzie wysterylizowana. Nie ma reguly-kotka może mieć ruję czasem nawet i kilka dni po porodzie.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw cze 30, 2011 20:04 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

Nawet nie ma takiej opcji, żebym ją teraz wypuściła, bo musiałabym ją kastrować aborcyjnie, a tego bym bardzo nie chciała, więc lepiej ją będzie teraz pilnować.

Powiedzcie mi czy to jest prawda - rozmawiałam dzisiaj z teściową, której weterynarz zalecił krople przeciw owsikom na odrobaczenie kota. Czy to działa?

Cecily

 
Posty: 32
Od: Pt cze 10, 2011 23:18

Post » Czw cze 30, 2011 21:45 Re: Ciężarna kotka - pielęgnacja i karmienie

owsiki to widziałam tylko u koni. u kotów najczęściej jest glistnica i tasiemczyca, a na to preparat na owsiki nie zadziała. prazikwantel jak się niedawno dowiedziałam to 'zadziała, jak robal wylezie a tabletką się w niego strzeli z procy'. osobiście po tej ciekawej informacji przerzuciłam się na milbemax i zipyran i jesteśmy zadowolone :)

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek i 124 gości