Kotka leżąca w kuwecie-normlane?

[yup]

Witam, chciałam zapytać się kociarzy czy ktoś się spotkał, aby jego kotek polegiwał sobie w kuwetce? Ja dziś zauważyłam, że moja kicia weszła do kuwety i leżała w niej. co to znaczy?czy jej coś dolega? od około 2 tygodni mamy szczeniaka, na którego syczy cały czas, może czuje się zagrożona?
zauważyłam również, że czasami przy oddawaniu moczu napina się, aż ogonek jej drży. Oddać jej mocz do badania? Jak złapać ten mocz
dziękuję za wszystkie wskazówki.

[justyna p]

W sprawie napinania się w kuwecie pewnie wypowiedzą się forumowicze z większym doświadczeniem.
Co do leżenia w kocim kibelku. Moje osobiste koty tego nie robią, ale klikakrotnie widziałam w Fundacji KOT zwierzaki, nie tylko leżące na żwirku, ale też tarzające się w nim. Oczywiście kuweta była świeżo wyszorowana i z nowym żwirkiem. Wyglądało to na takie wygłupy, nie wydaje mi się, żeby w ich przypadku było to związane z jakimiś problemami.

Twoja kicia na pewno musi się przyzwyczaic do nowego członka rodziny, zwłaszcza że to mały goopol szczeniaczek i na pewno robi zadymę Może po prostu kotka we własnej kuwecie czyje się najbardziej pewnie?
pozdrawiam!

[KubaTST]

Mój Bilon od małego lubi sikać na leżąco, a ma obecnie 3 lata jest zdrowy i wszystko z nim w jak najlepszym porządku. Ja na twoim miejscu zabrałabym kotkę do weta, żeby ją zbadał wykonał badania krwi i pewnie mocz.
Mocz możesz złapać w taki sposób, że zostawisz kotce pustą wyparzoną kuwetę i jak zrobi to do pojemnika na mocz możesz zlać, możesz pod sikającego kota podstawić taką łyżkę jak do zupy też wyparzoną i tak złapać mocz. Możesz również kupić specjalny żwirek przeznaczony do łapania moczu, bo on go nie absorbuje. Ostatecznie wet może wycisnąć mocz z kota.
Jednak na sam początek wizyta u weta jest jak na mój gust wskazana.

[mahob]

Kotka jest prawdopodobnie trochę zestresowana obecnością pieska. W kuwecie czuje się bezpieczniej.
Czy kotka ma możliwość wchodzenia gdzieś wyżej? Na meble czy wysoki drapak? To by jej zapewniło poczucie bezpieczeństwa i dałoby jej przewagę nad psem. Taką psychiczną przewagę

Stres może spowodować nawet zapalenie pęcherza u kota. Obserwuj ją.
Gdyby zaczęła zbyt często odwiedzać kuwetę, siusiać małe ilości ale często - trzeba iść do weta.

Powodzenia w dopsieniu

[yup]

dziękuję Wszystkim za odpowiedzi:)

ojej hehe kotek sikający na leżąco-tego jeszcze nie słyszałam
moja kocurka ma wysoki drapak i meble po których może się wspinać, więc jak ją szczenior wkurzy to ucieka tam. ona tylko syczy na niego i bije łapką go po głowie. już 2 tygodnie, a jeszcze go nie zaakceptowała;>
a szczenior na tymczasie u mnie ale już chyba nie oddam, bo się przywiązałam tylko co kota na to??
a dodam, że żwirek nie jest pierwszej czystości, bo wymiana była w sobotę, czyli już tydzień temu prawie.