Jak pies z kotem...

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw maja 05, 2011 19:16 Jak pies z kotem...

Zacznę od tego, że przeszukałam forum w kontekście swojego problemu ale zadowalającej odpowiedzi nie znalazłam :)

Tak więc: 2 maja pojawiła się u mnie w domu mała 5-cio tygodniowa kulka. Znaleziona na ulicy ma przeczekać u mnie aż znajdzie dom. Dużą szansę ma na dom u mnie ale... musi zaprzyjaźnić się z 5-cio letnim psem rasy shiba inu.

Tiga (bo tak dostała na imię) boi sie psów. Syczy, stroszy się i zagoniona w kąt próbuje się bronić łapkami.

Neko natomiast boi się kotów. Po ostatniej dzikiej tymczasowiczce, od której oberwał parę razy, kotów nie darzy sympatią. Nawet takich małych.

Problem jest w tym, że jak wyciągam małą z kojca i puszczam na mieszkanie żeby się w końcu poznali i ustalili sami kto tu rządzi, Tiga syczy i nie daje się obwąchać a Neko warczy, czasem się trzęsie i napastliwie próbuje obwąchać nowego domownika.
Dzisiaj kicia schowała się pod szafkę mając po dziurki w nosie psa, a ten włożył pod szafkę głowę. Wiadomo co zrobił kot, ale zachowanie Neka mnie powaliło. Próbował ją chwycić zębami...

Nie wiem już co mam robić i jak je do siebie przekonać. Może Wy macie jakieś rady, uwagi lub sprawdzone sposoby? :)
Ktoś mądry kiedyś powiedział, że jeżeli udało się nam uratować w życiu chociaż jedno żywe istnienie, to naprawdę warto było się urodzić.

KatjaGda

 
Posty: 125
Od: Sob lis 13, 2010 10:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 05, 2011 19:36 Re: Jak pies z kotem...

Warczenie to niezbyt dobra oznaka. Moim zdaniem powinnaś w tym momencie skarcić psa. Cieżko też stwierdzić co oznaczało to chwytanie zębami - może po prostu pies chciał sobie wyciągnąć swoją zdobycz. Koteczka jest u Ciebie krótko, ja bym proponowała jeszcze nie konfrontować jej z psem bez kojca. Niech przebywają jak najczęściej razem, ale jednak kotka w klatce. Wąchanie przez pręty im na początek wystarczy. Będą mogły się obserwować. Jak są razem na wolności, pies jest podekscytowany i cały czas interesuje się kotem. A jak kot będzie w klatce, wtedy pies się znudzi, położy się, a kot zobaczy, że pies nie zawsze jest taki namolny. Daj im czas i bądź ostrożna.
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Czw maja 05, 2011 23:35 Re: Jak pies z kotem...

Emilka,sorry,ale trochę głupotę walnęłaś.
karcić psa na widok kota,z którym ma się polubić albo chociaż tolerować?
nie wolno karcić psa za warczenie.
warczenie to ostrzeżenie przed atakiem,a więc daje właścicielowi psa czas na reakcję.
kiedy karcimy psa za warczenie,po jakimś czasie może po prostu atakować.ostro i bez ostrzeżenia.to chciałaś doradzić?

pies powinien być posłuszny,znać i umieć komendy z zakresu PT zanim przyprowadziłaś kota.
posłuszeństwo daje Ci większą kontrolę nad psem,pies jest pewniejszy siebie,a Ty psa.
poćwicz z psem,a kotu zapewnij kryjówki z dala od psa,na wysokości.

poznawaj zwierzaki na smyczy.zawsze pod kontrolą.
podczas karmienia-lekko przegłodzone,miski niedaleko siebie.
stopniowo.powoli.odwracaj uwagę psa od kota,chwal i nagradzaj jego niezainteresowanie kotem.
to tak na szybko.

możesz wpiąć Feliway i DAS w kontakt.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 06, 2011 0:32 Re: Jak pies z kotem...

Warczenie to wręcz przeciwnie, bardzo dobra oznaka :) daje nam sygnał, że poziom stresu czy dyskomfortu zaczyna być dla psa nie do przejścia. Trzeba mu wtedy pomóc, nie karcić.

Myślę, że oba zwierzaki potrzebują czasu i spokoju. Nie trzeba ich od razu konfrontować, niech przywykną do nowej sytuacji. Presja tylko pogorszy sprawę :)

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt maja 06, 2011 6:25 Re: Jak pies z kotem...

Nie jestem psim psychologiem, ale konfrontowałam z kotami wiele w psów i zawsze moja metoda się sprawdzała, łącznie z moją dziką suką, która przyszła do mnie jako morderca kotów. Zawsze kiedy za dużo sobie pozwalała dostawała ostrą reprymendę słowną. Bardzo pomogło. Teraz bawi się z kotami jak szczeniak. Czasami warto odstąpić od książkowych teorii... Postępowałam intuicyjnie i dobrze na tym wyszłam, bo nie pozwoliłam psu zdominować kotów. Mamy tworzyć jedno zgodne stado i ktoś tu musi wyznaczać zasady. Dlatego proszę nie wytykać mi głupot, bo każdy ma prawo mieć swoje zdanie.
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pt maja 06, 2011 8:13 Re: Jak pies z kotem...

Koszmaria pisze:pies powinien być posłuszny,znać i umieć komendy z zakresu PT zanim przyprowadziłaś kota.

No właśnie... Pies zna komendy i umie je wykonywać tylko to jest shiba. I on wykonuje je wtedy kiedy ma na to ochotę i widzi sens. To się raczej nigdy nie zmieni bo nawet szanowany treser mówił, że są marne szanse zrobienia z niego posłusznego psa...
Problem jest w tym, że on nigdy tak nie reagował na koty. Owszem jak kot mu przebiegnie przed nosem to chce gonić, ale goniłby gdyby to była wiewiórka lub inne stworzenie.

sisay pisze:Myślę, że oba zwierzaki potrzebują czasu i spokoju.

Czasu... Jak szybko kociaki znajdują teraz dom? W 2 tygodnie? Jeszcze to jest takie prześlicznie umaszczone, że pewnie i szybciej :) A ja bym chciała ją zatrzymać, tylko póki się nie zaczną tolerować, nie mam szans na przekonanie reszty domowników, że kot na stałe to same plusy :)
Ktoś mądry kiedyś powiedział, że jeżeli udało się nam uratować w życiu chociaż jedno żywe istnienie, to naprawdę warto było się urodzić.

KatjaGda

 
Posty: 125
Od: Sob lis 13, 2010 10:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 06, 2011 16:08 Re: Jak pies z kotem...

popracowałabym z psem na pozytywnym wzmocnieniu i odwracaniu uwagi od kota.
dziwne że ma na imię Neko,skoro nie lubi kotów :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 06, 2011 16:45 Re: Jak pies z kotem...

Hehe ;D Te imię to taki ukryty żart i nawiązanie do jego troszkę kociej natury ;)
On nie tyle że nie lubi, tylko się boi... a u niego reakcją na strach jest atak. Więc jest super póki kot nie syczy, a jak ona, też ze strachu syknie, to on warknie... :roll:

Damy radę ;)
Ktoś mądry kiedyś powiedział, że jeżeli udało się nam uratować w życiu chociaż jedno żywe istnienie, to naprawdę warto było się urodzić.

KatjaGda

 
Posty: 125
Od: Sob lis 13, 2010 10:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 06, 2011 18:34 Re: Jak pies z kotem...

może wepnij feliway?albo DAS?albo i to i to?trochę by się towarzystwo wyciszyło.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 06, 2011 20:03 Re: Jak pies z kotem...

karcić nie - ale odwrócić uwagę tak 8)
dyscyplinowanie nie jest równe karze - sposobów jest wiele, ja stosuję małe szturchnięcie w bok (lekko, takie "hej Ty!")
Na pewno teraz musisz pilnować i super, że jest kojec - pies musi bezpiecznie dla kota popracować swoim nosem ;) z czasem będzie coraz lepiej, nagradzaj obojętność. Jak tylko "oleje" obecność czy hyczenie kota - nagroda.

Ja trzymałam psu pysk kiedy wąchał tył kota ;) Pies był wielki, a Pelasia miała tylko kilka tyg. Chyba chciał ją zjeść ;) ale szybko się zaprzyjaźnili.
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob maja 07, 2011 1:07 Re: Jak pies z kotem...

dacie radę.
daj możliwość i psu i kotu mieć swoje własne kryjówki do którego drugie nie będzie miało dostępu.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 21, 2011 17:48 Re: Jak pies z kotem...

Co słychać u zwierzaków?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości