Nie możemy na razie wprowadzać żadnych innych źródeł białka. Nie znalazłam niestety mokrej karmy, która zawierałaby tylko królika jako białko.
A ona ma 13 lat i swoje nawyki
Okazało się, że Trovet robi mokrą karmę dla psów, zawierającą wyłącznie królika i ryż, nic poza tym. Pani wet orzekła więc, że dodatkowo można jej to podawać jako przysmak. Tylko, że to jest w puszkach 400 g - dla Emmy to lekko licząc na 8 porcji.
Czy ktoś kiedyś mroził mokrą karmę? Na zagranicznych stronach wyczytałam, że można, np. na wikihow piszą tak:
Aby zapobiec marnowaniu puszkach kotów, zamrażaj ją. Otwórz puszkę karmy dla kotów i umieść żywność w plastikowym worku na talerzu. Pokroić na kawałki żywność w puszkach i zamrozić.
Ale czy ktoś faktycznie próbował?



