łodź -skandaliczne podejscie do sterylizacji kotow

[fuentes]

W łodzi dopiero teraz wydaja talony na zabiegi sterylizacji i
kastracji bezdomnych zwierzat -psow i kotow. (w warszawie czy
wroclawiu talony wydawane sa przez caly rok), zreszta informacja
podana do prasy o wydawaniu talonow juz od marca jest falszywa.
dopiero 9 maja ( w ten poniedzialek) ruszyla akcja i pan granatowski
w urzedzie miasta z ochrony srodowiska wydaje talony na zabiegi..
miasto wyznaczylo jedna lecznice ( kryteria wyboru akurat tej sa
niejasne - nie cieszy sie ani dobra opinia ani tez nie ma warunkow na
taka akcje) -dog przy łagiewnickiej, gdzie mozna sie zglosic ze
zwierzeciem na zabieg.
wczoraj, czyli drugiego dnia akcji pani wetka w lecznicy dog
oznajmila, ze przyjmuja zapisy na nastepny tydzien bo wyczerpali limit
-a zrobili 6 zabiegow! w sytuacji awaryjnej, kiedy potrzebny zabieg
aborcyjny kotke nalezy USPIC.lecznica musi zarabiac - a przeciez nie
robia tych zabiegow za darmo tylko miasto placi.
cos nie tak z ta pomoca opiekunkom bezdomnych zwierzat.

co robic?

[fuentes]

Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa
ul. Tymienieckiego 5, 90-365 Łódź
tel.: +48 (42) 638-47-11
fax: +48 (42) 638-47-47
e-mail: srodowisko@uml.lodz.pl, osr@uml.lodz.pl



Bałuty
Przychodnia Dla Zwierząt „DOG”
ul. Łagiewnicka 97
91-855 Łódź
tel. 042 688-75-69

[kalewala]

Miasto wybrało 4 lecznice, po jednej w dzielnicy - na Bałutach padło na Doga. Kryteria wyboru były jasne - cena - Dog dal bardzo niską.. To są informacje oficjalne, ceny podano na otwarciu ofer przetargowych.


Rozmawialam z p.Grantowskim - jego zdaniem też nie tak ma wyglądać podejście lecznic do sterylek miejskich.

Osoba, która została tak potraktowana, powinna opisać całą sytuację i przesłać to pismo do WOŚ - inaczej nic nie da rady zrobić.
Myślę, że jeśli wpłynie kilka skarg na którąś z lecznic sterylizujących na umowy z miastem - miasto zadziała, no rozwiąże umowę.

W warunkach umowy jest zatrzeżenie, że sterylka musi się odbyć nie późnej niż w ciągu 7 dni od daty zgłoszenia - czyli jeŚli dziś do lecznicy zgłosi się 15 osób, to te 15 sterylek lecznica musi wykonać w nieprzekraczalnym terminie 7 dni. Jak sobie lecznica poradzi - problem organizacji pracy po stronie lecznicy.

Przechowanie kota po zabiegu - w warunkach przetargu podano minimum 48godz, z tym że kot musi się po zabegu nadawać do wypuszczenia - czyli, jeśli rana np źle się goi - lecznica musi sobie z dalszym leczeniem kota poradzić.


Rozmawialam z lecznicami prowadzącymi sterylki miejskie w latach ubiegłych, zresztą swoje doświadczenie z tego też mam - lekarze rozumieli, że z dzikim kotem trudno umówić się na termin, i zachowywali się elastycznie - jeśli był problem z miejscami w szpitalku na posterylkowe przechowanie, starali się to jakoś rozwiązywać.
A naprawdę zdarzało się nam przywozć do lecznicy jednorazowo i raczej znienacka spore ilości kotów - rekord to 12 jednego wieczora, bez wcześniejszego uprzedzenia lecznicy.
A wykonywanie przez lecznicę, w której pracuje 1-2 lekarzy 5-6 - czy nawet do 10 sterylek dziennie - to w zasadzie "w szczycie" prawie norma.



Edit: poprosiłam modów o przeniesienie wątku na koty, to lepsze miejsc dla poruszanego tematu

[fuentes]

dziekuje za te wyczerpujace informacje.
szkoda ze wygral najtanszy a nie najlepszy.no cóz, jesli nie ma co sie lubi...

[kalewala]

dziekuje za te wyczerpujace informacje.
szkoda ze wygral najtanszy a nie najlepszy.no cóz, jesli nie ma co sie lubi...

Kryteria przetargu nie ja ustałałm , a urzędnicy. Kryterium ceny w ogóle króluje w przetargach, jest najwygodniejsze

Jeśli będą pisemne skargi na Doga, UMŁ będzie miał podstawę do rozwiązania umowy. Jeśli karmicielki tylko pogadają między sobą i popłaczą Tobie czy mnie w rekaw - zostanie Dog i problemy.


W poprzednich latach były lecznice, które się nie sprawdziły, dzięki takim pisemnym skargom od karmiicieli już na zlecenie UMŁ nie sterylizują.
Więc nie weźmy się i zróbcie, tylko weźmy się i zróbmy .

[MalgWroclaw]

A pani prezydentka Łodzi uważa, że wszystko jest w porządku. Bo do wyborów daleko, więc po co dbać o opinię w tak nieważnych sprawach, prawda? Mam nadzieję, że nie będziecie na tę panią głosować.

[kalewala]

A pani prezydentka Łodzi uważa, że wszystko jest w porządku. Bo do wyborów daleko, więc po co dbać o opinię w tak nieważnych sprawach, prawda? Mam nadzieję, że nie będziecie na tę panią głosować.

Możesz napisać to np do pani prezydent, do rzecznika prasowego, do wydziału komunikacji spolecznej UMŁ? Bo koljene wyboy będą za parę lat, a to trochę długo czekać.

Na razie to po długich walkach udalo się w końcu wymusić te sterylki - bez walki byłyby, ale pewnie w lipcu, albo jeszcze później.

Teraz można spróbować ustalić lepsze warunki współpracy z wybranymi lecznicami - ale bez pomocy karmicieli, czyli ich pisemnych oświadczeń na ten temat nic z tego nie będzie. A znając nasze warunki - panie popłaczą mi w telefon, a w lecznicy i w UMŁ będą cichutko jak myszki.



Na razie tyle ode mnie - jak będę wiedzieć o jakichś konkretach - czyli pisemnych skargach - odezwę się.

[MalgWroclaw]

A pani prezydentka Łodzi uważa, że wszystko jest w porządku. Bo do wyborów daleko, więc po co dbać o opinię w tak nieważnych sprawach, prawda? Mam nadzieję, że nie będziecie na tę panią głosować.

Możesz napisać to np do pani prezydent, do rzecznika prasowego, do wydziału komunikacji spolecznej UMŁ? Bo koljene wyboy będą za parę lat, a to trochę długo czekać.
Na razie to po długich walkach udalo się w końcu wymusić te sterylki - bez walki byłyby, ale pewnie w lipcu, albo jeszcze później.
Teraz można spróbować ustalić lepsze warunki współpracy z wybranymi lecznicami - ale bez pomocy karmicieli, czyli ich pisemnych oświadczeń na ten temat nic z tego nie będzie. A znając nasze warunki - panie popłaczą mi w telefon, a w lecznicy i w UMŁ będą cichutko jak myszki.
Na razie tyle ode mnie - jak będę wiedzieć o jakichś konkretach - czyli pisemnych skargach - odezwę się.

Już napisałam. Nawet dostałam uprzejmą odpowiedź. I co? I nic z tego nie wynika.

[fuentes]

czy ktosia juz korzystala z bonow na zabiegi z uml? bardzo prosze o informacje!