potrzebne wsparcie finansowe na diagnozę kulejącej od dłuższego czasu kotki. Kotka ma panią, ktora już była dwa razy była z nią u weta, na więcej wizyt nie ma fudnuszy. Widział ta kotke wczoraj- widac, że cierpi. Żal mi kotki, ale nie jestem sama w stanie tego sfinansować. Kotkę trzeba prześwietlić i wtedy będzie wiadomo co dalej. Poprzedni wet wspominał coś o operacji, ale nawet nie miał RTG, więc uważam, ze od tego należy zacząć.
Czy znajdzie się forumowa pomoc fin. dla tej koteczki?
