» Śro mar 30, 2011 11:58
Pruszków: kotka z 2 maluchami na poczcie! Potrzebny DT!!!
Dostałam telefon: na poczcie w Pruszkowie okociła się kotka. I tak jak jej pomieszkiwanie od kilku miesięcy w okolicach budynku pocztowego nie stanowiło problemu, tak teraz stanowi.
Kierowniczka nalega, że koty mają zniknąć. Nikt z pracowników nie chce/ nie może jej wziąć.
Pani, która opiekuje się kotami (i która do mnie dzwoniła) ma straszną alergię: opiekę nad kotami przypłaca jakąś masakryczną opuchlizną.
Kotka załatwia się na zewnątrz i codziennie spaceruje przy jednej z najruchliwszych ulic w mieście.
Opiekunka nie chciała uśpić kociąt. Teraz mają około 10 dni, już otwierają oczy.
Maluchy są dwa. Kotka jest trochę nieufna, ale swojej opiekunce pozwala się głaskać.
Proszę o pomoc. Jakby ktoś miał możliwość, to podaję telefon: 503 707 804 (na razie mój, w razie potrzeby skontaktuję dalej)