Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 22, 2010 6:50 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Polecam Otifree-też go stosuję!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt wrz 24, 2010 15:39 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Pokażę weterynarzowi ucho kociaka i zapytam o ten preparat, albo co proponuje dalej. W każdym bądź razie kilka dni nie ruszałam uszek to brud jakby zmalał i stał się czarny, taki świerzbowy. Z wierzchu tylko wacikiem przecieram.

małetęsknoty

 
Posty: 144
Od: Czw sie 19, 2010 13:18

Post » Pt wrz 24, 2010 15:45 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Człowiek się uczy, ale na własnych błędach. :oops: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt wrz 24, 2010 21:51 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

No niestety..chociaż stety, że się uczy. Człowiek chce na dobrze, a nie zawsze wychodzi najlepiej :(

małetęsknoty

 
Posty: 144
Od: Czw sie 19, 2010 13:18

Post » Pon wrz 27, 2010 11:20 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Wiecie co? Przestałam czyścić uszy specyfikami, przetarłam je tylko ze 2 razy suchym wacikiem z wierzchu i teraz uszy są praktycznie czyste. Ufff..

małetęsknoty

 
Posty: 144
Od: Czw sie 19, 2010 13:18

Post » Pon wrz 27, 2010 11:36 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

:ok:
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pon wrz 27, 2010 13:10 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Ale w piątek i tak wybieramy się na odrobaczanie przed drugim szczepieniem, więc powiem weterynarzowi i pokażę uszka.

małetęsknoty

 
Posty: 144
Od: Czw sie 19, 2010 13:18

Post » Pt paź 29, 2010 16:22 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Słuchajcie, od bardzo dawna walczę z nawracającym świerzbowcem u mojej kotki :(
Dostaje advocat na świerzbowca i surolan na stan zapalny w uszach. Oridermylu nie może (dostała kiedyś na niego takiego uczulenia, że podrapała się do krwi i było dużo gorzej, niż przed leczeniem). Na pewno było to od Oridermylu, po odstawieniu nastąpiła znaczna poprawa.
Ale surolan nie zabija pajęczaków, a wydaje mi się, że sam advocat nie wystarcza, bo chyba trzeci raz mamy juz nawrót :x
Macie może jakieś rady?
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 29, 2010 16:33 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Moja tymczasia Nadia miała paskudnego świerzbowca w uszkach-poza przemywaniem OTIFREE,dostała trzy zastrzyki z iwermektyny-w odstępach tygodniowych.Przed 3 zastrzykiem wetka sprawdzała uszka-było świetnie,ale że cykl rozwojowy świerzbowca trwa 21 dni,to ten trzeci zastrzyk był juz ostatnim!Wcześniej nie wolno przerywać leczenia,bo paskudztwo wróci!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 29, 2010 17:00 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Każdy mój tymczas ma świerzbowca i bardzo skutecznie leczę to surolanem z dodatkiem inwermektyny. Proporcje zna moja pani doktor. Mogłabym Ci to zamówić lub popytaj swoich wetów. Moja wet uważa, że stosując tą mieszankę nie należy już podawać środków typu Advocat, aby nie przedobrzyć, ale przyznaję, że zdarzało mi się to stosować jednocześnie i koty przeżyły :oops:
Natomiast obawiałabym się inwermektyny w iniekcji. Skutki mogą być fatalne.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pt paź 29, 2010 17:03 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Moja wetka nie obawiała się podać,nie spotkała się z zadnymi problemami .No i Nadia nawet osowiała po zastrzykach nie była!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon kwi 04, 2011 14:33 Re: Rdzawa wydzielina z uszek kota.

Co prawda odpisuję dość późno, ale chciałam tylko napisać, że świerzb nie był zaawansowany i został wyleczony strongholdem na kark. Do tej pory mamy spokój. :)

małetęsknoty

 
Posty: 144
Od: Czw sie 19, 2010 13:18

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości