Axa76 pisze: A pytania nieco głupie, ale to już moje zdanie.
Pytanie wcale nie jest głupie. Jest charakterystyczne dla ludzi nie mających większego pojęcia o psychice zwierząt i traktujących je przedmiotowo. Tacy ludzie wyobrażają sobie, że pies w domu powinien sam z siebie wiedzieć, jak należy się zachowywać - z wdzięczności, że ma dach nad głową i pełną miskę. Mają wymagania, a jeżeli pies ich nie spełnia, jest bity, wyrzucany z domu lub nawet zabijany. W dzieciństwie bardzo przeżyłam, że sąsiad powiesił psa w piwnicy, a potem wyrzucił zwłoki na śmietnik. Dlaczego to zrobił? Bo wypuścił psa na klatkę schodową. Na dole były drzwi, z reguły zamknięte. Pies nie mógł wyjść na dwór i załatwił się na schodach. Sąsiedzi zrobili facetowi awanturę, kazali mu sprzątnąć. Prymityw rozwiązał więc problem - okrutnie pozbywając się psa.
