GRUCZOLAKORAK CZY KTOŚ MIAŁ Z TYM DOCZYNIENIA ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 26, 2011 12:21 GRUCZOLAKORAK CZY KTOŚ MIAŁ Z TYM DOCZYNIENIA ?

szukam informacji na temat gruczolakoraka, koleżanki córka ma ukochana kota który z niewiadomych przyczyn zaczął strasznie im chorować ,badania nic nie dawały ,kot umierał już z głodu ,w ostatniej chwili weci stwierdzili Że go otworzą i zobaczą gołym okiem jego środek..pobrali wycinki ,przeczyścili niektóre wnętrzności i kot ożył..niestety w wycinku wyszedł gruczolakorak .
Łysy bo tak się ów kot nazywa jest ukochanym dzieckiem ,rozpacz jest straszna ,diagnoza wydaje się być okrutna ,jak pomóc ? co można zrobić ? jak leczyć ? czy ktoś miał z tym doczynienia ?
Łysy jest leczony na Białobrzeskiej ,wydawało mi się że dr. Uznańska da sobie z tym radę.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 12:23 Re: GRUCZOLAKORAK CZY KTOŚ MIAŁ Z TYM DOCZYNIENIA ?

To nowotwór, złośliwy. Niestety, szanse na wyleczenie są znikome. Miałam kotkę z gruczolakorakiem. Chemii nie polecam, niewiele kotów na nią reaguje.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob mar 26, 2011 15:47 Re: GRUCZOLAKORAK CZY KTOŚ MIAŁ Z TYM DOCZYNIENIA ?

Dzięki :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości