Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 08, 2011 8:35 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Jaki fajny temat! I na czasie - klacza sie na potege... Skoro mamy zlot ekspertow, spytam udreczona, jak pozbywacie sie klakow z wykladzin podlogowych. Odkurzacz nie sciaga do czysta niestety, jak zwalkuje to waleczki zbieram recznie, ale i tak zostaja takie pajeczynki drobnej siersci, praktycznie trzeby by chyba chate cm po cm na kolanach... A tu wykladziny sa wszedzie poza kuchnia - nawet na schodach. :evil: Schody w dwa dni dostaja "brody". Likwidacja wykladzin odpada - to wynajeta chata. Dostosowanie kolorystyczne tez - raz j.w., dwa koty sa wielobarwne.

Co do ciuchow pod kolor... Dzialalo - mialam szlaban na czarne ciuchy i dzialalo. Juz nie dziala, mam czarnego kota. I TZ z czarnym zarostem, ktory bardzo malowniczo wyglada po przejsciu Miyuki przez jego kolana. Generalnie meski zarost sprawdza sie w zbieraniu siersci z poscieli i tapicerek. :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto mar 08, 2011 9:27 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

kinga w. pisze:Jaki fajny temat! I na czasie - klacza sie na potege... Skoro mamy zlot ekspertow, spytam udreczona, jak pozbywacie sie klakow z wykladzin podlogowych. Odkurzacz nie sciaga do czysta niestety, jak zwalkuje to waleczki zbieram recznie, ale i tak zostaja takie pajeczynki drobnej siersci, praktycznie trzeby by chyba chate cm po cm na kolanach... :


Potrzebny Ci odkurzacz ze szczotką do sierści/turboszczotką. Było o tym trochę wyżej. Naprawdę działa, zbiera/wyczesuje wlosy i nie ma wałeczków.

joanina

 
Posty: 497
Od: Nie paź 25, 2009 8:26

Post » Wto mar 08, 2011 9:37 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Zadanie: Znalezc i zakupic turboszczotke. Czyli nasz odkurzacz sie nie nadaje (mamy klasycznego, pionowego Dysona, bardzo tu popularnego) - poprawka do zadania: wymienic odkurzacz na taki z turboszczotka... Ops...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie mar 13, 2011 22:25 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Jeżeli masz Dysona, to on być może już ma turboszczotkę. Nie znam tych odkurzaczy, ale od czego google. Jeśli od spodu tej końcówki odkurzającej masz obracające się okrągłe szczotki, to właśnie o to chodzi. A wtedy klops :/ Pozostaje wyskubywanie kłaków. Palcyma ;)
http://www.dyson.pl/store/product.asp?p ... -ALLFLOORS
tu możesz sprawdzić czy masz podobny model. A wszyscy inni zakłaczeni obejrzeć piękny przykład elektroszczotki. I uwaga: elektroszczotki można także dokupić do niektórych modeli odkurzaczy dostępnych w Polsce, np. do Zelmera. Obejrzyjcie swój sprzęt, czy nie ma gdzieś ukrytego niewielkiego gniazdka. Elektroszczotkę podłącza się poprzez wtyczkę do gniazdka w odkurzaczu i działa. Na prąd.
Natomiast turboszczotki wykorzystują siłę ssania do pracy. Fajny wynalazek. Są we wszystkich Euro czy innych Saturnach.

Andrea

 
Posty: 212
Od: Nie cze 18, 2006 17:37
Lokalizacja: Piękne okolice Warszawy

Post » Wto mar 15, 2011 18:53 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Andrea, trafiony! To ma szczotke i TZ mowi ze napedzana pasem. No, ma cos - jak sie dziada uruchomi, to faktycznie jakas sie tam szczotka obraca. Wyglada ciut inaczej - nie ma tej zoltej bani nad szczotka, ale cala reszta mniej wiecej taka. Jak slusznie zauwazylas, pozostaje palcyma...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 24, 2011 14:20 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Kupiłam furminator. Działa :piwa: Duuuuzo mniej sierści na kanapie - czyli wyznaczniku poziomu kłaczenia.

joanina

 
Posty: 497
Od: Nie paź 25, 2009 8:26

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości