behemotkot pisze:Mruśkowo pisze:A był/była kastrowany/sterylizowany? U mnie był podobny kłopot - jak koteczka zaczynała rujkować - sikała, gdzi popadnie. "Po" wszystko się skończyło.kropkawkropki pisze:(jest to kot wykastrowany).
O rany, nie doczytałam
