Czarne ucho - co mu jest ? (zdjęcia)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 27, 2010 0:11 Re: Czarne ucho - co mu jest ? (zdjęcia)

Oleg - chwali Ci się takie podejście do zwierząt i troska o nie.
czy mi się wydaje, że Rudego białe futro wygląda na szare :mrgreen: - może trzeba go trochę "wzmocnić" po zimie lepszą karmą/witaminami..
no nic - dobrze, że ma choć Ciebie!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Sob mar 27, 2010 0:45 Re: Czarne ucho - co mu jest ? (zdjęcia)

Rakea pisze:Oleg - chwali Ci się takie podejście do zwierząt i troska o nie (...) dobrze, że ma choć Ciebie!

Dzięki za ciepłe słowa. Dzięki nim czuję się trochę mniej jak frajer :)

Rakea pisze:czy mi się wydaje, że Rudego białe futro wygląda na szare :mrgreen: - może trzeba go trochę "wzmocnić" po zimie lepszą karmą/witaminami..

Po prostu lubi się wygrzewać na hałdzie węgla.

Oleg

 
Posty: 36
Od: Pon kwi 14, 2008 9:54

Post » Sob mar 27, 2010 2:35 Re: Czarne ucho - co mu jest ? (zdjęcia)

Oleg pisze:
Rakea pisze:Oleg - chwali Ci się takie podejście do zwierząt i troska o nie (...) dobrze, że ma choć Ciebie!

Dzięki za ciepłe słowa. Dzięki nim czuję się trochę mniej jak frajer :)

nie czuj się :ok:
I uwierz mi, główny bohater - Rudy, napewno tak o Tobie nie myśli :wink: a inni? a kogo o obchodzi :mrgreen:

Oleg pisze:
Rakea pisze:czy mi się wydaje, że Rudego białe futro wygląda na szare :mrgreen: - może trzeba go trochę "wzmocnić" po zimie lepszą karmą/witaminami..

Po prostu lubi się wygrzewać na hałdzie węgla.


i wszystko jasne :lol:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Sob mar 27, 2010 6:19 Re: Czarne ucho - co mu jest ? (zdjęcia)

Oleg-nie czuj się jak frajer-nasze człowieczeństwo każe nam sie przejmować wszystkim,co dotyczy zwierząt,a gdyby to było co innego?-coś co zagraża życiu i zdrowiu Rudego?
Rękę na pulsie zawsze trzeba trzymać,tym bardziej,że zwierzę nie powie,że coś mu dolega!
A kasę zawsze można zdobyć robiąc np bazarek na Kocim Bazarku!
Ja tam jestem z Ciebie dumna-nie zawiodłes kota,nie zawiodłeś nas!-brawo!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 27, 2010 7:51 Re: Czarne ucho - co mu jest ? (zdjęcia)

Oleg pisze:Nie wiem czy takie straszenie i sugerowanie weta na siłę jest dobre. Po tym fałszywym alarmie siostra jest jak nigdy utwierdzona w swojej racji i "tradycyjnych" przekonaniach. Teraz najpewniej machnie ręką jak kotu będzie dolegało coś naprawdę poważnego.


No przepraszam Cie bardzo, ale mi sie az dziwnie zrobilo.
Pokazujesz zaniepokojony (chwali Ci sie to) zdjecie kota ze zczerniala polowa ucha.
Prosisz o rade.
Nie ma tu jasnowidzow.
Taka zmiana na uchu MOZE byc nowotworem, koty o jasnej siersci chodzace po dworze dosyc czesto maja zmiany nowotworowe na czubkach uszu, jakakolwiek zmiana skorna w tym rejonie jest zawsze niepokojaca i nalezy nowotwor brac pod uwage.
Szybka reakcja i obciecie ucha (zabieg w sumie bardzo prosty, nie uciazliwy dla kota, tani) to jedyny ratunek. I skuteczny, do czasu.
Biorac pod uwage ze wet tak naprawde nie zdiagnozowal zadnej przyczyny ma tylko przypuszczenia - wcale nie jest do konca pewne czy sa one sluszne.

Czego oczekiwales od nas?
Rady typu posmaruj oliwa, potrzyj trzy razy i zejdzie?
W tym wypadku - tak sie nie da.

Jesli Twoja siostra nie pojdzie do weta z powazniejsza sprawa - to i tak by nie poszla.
Nie bedzie to niczyja wina. Poza nia, bo ma takie poglady i podejscie.

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob mar 27, 2010 13:52 Re: Czarne ucho - co mu jest ? (zdjęcia)

Blue, oczywiście masz rację. Fatalnie sformułowałem swojego posta, bo nie chodziło mi o ten konkretny przypadek ale o coś szerszego. Jeśli ktoś natrafi na ten wątek w przyszłości, zamieszczam ku przestrodze linki do historii odmrożeniowych z czarnym uchem na dowód, ze nie można lekceważyć.

http://www.zieak.com/2008/01/14/one-our ... frostbite/
http://cats.wolseleygirl.com/tag/frostbitten-ears/

Oleg

 
Posty: 36
Od: Pon kwi 14, 2008 9:54

Post » Wto mar 15, 2011 9:07 Re: Czarne ucho - co mu jest ? (zdjęcia)

Mam podobny kłopot z uszami, zresztą także u rudego kota, w dodatku niewychodzącego. Czerwone plamki pojawiły się latem ubiegłego roku, było kilka nietrafionych diagnoz, w końcu zmiany prawie ustąpiły. Teraz wszystko powróciło, co gorsza jedno ucho jest takie jak na zdjęciu w wątku. Po wczorajszej wizycie u nowego weterynarza okazało się, że prawdopodobnie to początki martwicy - teraz czekam na reakcję po padaniu sterydu w zastrzyku, uszy są smarowane Tridermem. Najgorsze jest to, że wciąż nie wiadomo jaka jest przyczyna nawracających zmian. Mam niewielkie doświadczenie, ale uważam, że takich zmian nie można lekceważyć.

Niniel

 
Posty: 67
Od: Śro lip 27, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 120 gości