Jak w temacie.
Mam kota z okropną anemią w trakcie leczenia. Ostatnio weci wspomnieli o możliwości podania cyklofosfamidu. Ja wiem tylko tyle, że to agresywny chemioterapeutyk, robię w tej chwili risercz;).
Czy ktoś z Was leczył tym kiedyś kota? Jakie były skutki uboczne i efekty?