Pń Strzeszyn persik i 20 innych, mordują, trują ... masakra

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 16, 2011 13:51 Pń Strzeszyn persik i 20 innych, mordują, trują ... masakra

Pierwszą informację dostałam w czwartek.
To był telefon od p.Małgosi, że na działkach w Strzeszynie jest persopodobny bidulek.
Kiedy zapadła decyzja złapania go, zaczęło sie ...
Najpierw karmicielka z działek oskarżyła p.Małgosię, że na pewno chce kota złapać, żeby sprzedać z zyskiem :evil: Pani zaczęła kręcić i wymyślać, potem okazało sie, że jej dewizą jej "natura" - niech się rodzą, niech umierają - niech chorują, niech polują, tak przecież to wygląda w naturze :evil:

Chciałyśmy przechwycić persika z pomocą fundacji - być może pani karmicielka zaufałaby poważnej "instytucji". Niestety, nie da sie już z nią porozmawiać :roll:
Padł pomysł "uprowadzenia" kota - niestety, na działki trzeba jakoś wejść, teraz rzadko bywają tam działkowicze.

Wczoraj p.Małgosia była tam na działkach - rozmawiała z innymi ludźmi na temat tamtejszych kotów. Okazało się, ze problem jest o wiele wiele głębszy :(

Kotów jest ok.20, może więcej.
Chore, nie ciachnięte, w różnym stanie i wieku.
Przy wejściu na działki wisi ostrzeżenie o zakazie dokarmiania kotów - żeby sie nie rozmnażały :roll: Już jesienią parę kotów zostało otrutych ... ich zwłoki zostały podrzucone na działkę, gdzie są dokarmiane :(
Jak pisałam, kobieta, która dokarmia je (zresztą korzystając z dużego wsparcia p.Małgosi) nie chce pomóc, bo natura, bo podejrzliwa :roll:


Problem dotyczy ogródków działkowych im.Armii Poznań, Strzeszyn.
Czy ktoś ma może tam kogoś znajomego? Rodzinę? Potrzebna osoba, która pomogłaby w legalnym dostępie do działek, żeby choć pomóc tym oswojonym ...
P.Małgosia jest zdecydowana złapać i wziąć na tymczas persika, do tego będzie trzeba użyć klatki-łapki, bo bardzo nieufny.

Tak naprawdę nie wiem, co zrobic ... sama mam swoje stadko na działce, pomyślałam o ewentualnym przeniesieniu kilku do mnie, tylko czy one zechcą?
Co z resztą?

Niestety, obawiam sie, że bez zorganizowanej pomocy p.Małgosia sobie nie poradzi :(
Nie tylko finansowo, ale też logistycznie ...

Czy jest może ktoś na forum, kto zna sytuację na tych działkach?
Może gdyby koty wyciachać, podleczyć, dałoby sie przekonać działkowców, że mogą razem współistnieć i nie trzeba ich od razu truć ...

Pomysły???
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie sty 16, 2011 13:55 Re: Pń Strzeszyn persik i 20 innych, mordują, trują ... masakra

O matko, avian- kibicuje chociaz nie z Poznania
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 16, 2011 14:01 Re: Pń Strzeszyn persik i 20 innych, mordują, trują ... masakra

Mam zaprzyjaźnionego ślusarza 8)

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 16, 2011 14:41 Re: Pń Strzeszyn persik i 20 innych, mordują, trują ... masakra

Qrczę to poważna sprawa, może jakiś banerek trzeba zrobić?
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon sty 17, 2011 11:52 Re: Pń Strzeszyn persik i 20 innych, mordują, trują ... masakra

Podniosę jeszcze - dzisiaj więcej osób, może nowe pomysły ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 162 gości