Ratujmy Vesnę!!!!! Potrzebna surowica albo krew ozdrowieńca!

[ewulon]

Vesna malutka rudo- biała koteczka okazała się być chora na panleukopenię. Niestety jest bardzo słaba i pilnie potrzebuje surowicy. Teraz właśnie próbuję załatwić coś w Berlinie ale nie jest łatwo... Jeśli ktoś posiada choć jedną ampułkę leku, odkupię cena nie gra roli! Pomoże także koci dawca krwi- który tę straszną chorobę już przeszedł!!! Błagam pomóżcie!!!

[MarKotek]

to juz drugi post w poszukiwaniu surowicy

skad jestes?

[ryśka]

Pomyśl także o krwi kota, który nie tyle przeszedł chorobę, co jest zdrowy (testy fiv, felv) i regularnie szczepiony - łatwiej będzie takiego znaleźć, a on także będzie miał przeciwciała. Trzymam za znalezienie dawcy krwi lub surowicy... i za siłę koteczki do walki

[MarKotek]

Pomyśl także o krwi kota, który nie tyle przeszedł chorobę, co jest zdrowy (testy fiv, felv) i regularnie szczepiony - łatwiej będzie takiego znaleźć, a on także będzie miał przeciwciała. Trzymam za znalezienie dawcy krwi lub surowicy... i za siłę koteczki do walki

moim tymczasom pomogła krew od zdrowego szczepionego nie od ozdrowienca
ale najwazniejsze to znac miejscowosc wtedy wiadomo gdzie szukac najblizej

[ewulon]

Ja jestem z Poznania. Przepraszam że dopiero teraz... Jeżeli chodzi o post pani Grażyny - to ona także szuka surowicy dla Vesny...

[ewulon]

Generalnie szukałam surowicy w Berlinie, przez kolegę, ale nawet tam jest ciężko z tym... Proszę już taka transfuzja by wile pomogła małej!!!

[MarKotek]

Ja jestem z Poznania. Przepraszam że dopiero teraz... Jeżeli chodzi o post pani Grażyny - to ona także szuka surowicy dla Vesny...

napisz tu to jest o pp

viewtopic.php?f=1&t=33947

moze zmiesci ci sie w tytule miasto

[Jana]

Zdrowy, regularnie szczepiony kot (ostatnie szczepienie najlepiej tak do pół roku temu, ale może być i wcześniejsze), pobrać 5 ml krwi, odwirować, surowicę podać Vesnie podskórnie. Jak najszybciej.

Trzymam kciuki.

[MarKotek]

I jak koteczka

[ewulon]

No niestety.....
Dzisiaj po czterech dniach walki koteczka zmarła... Mimo podanej surowicy, mała była za słaba. Najprawdopodobniej przyplątał się jeszcze inny wirus, który tak nagle pogorszył sprawę...
Fragment wiersza poetki, po której mała dostała imię:
Ktoś zatrzymuje młyn. Ucichła pieśń
Gorzko śnię o odpoczynku, twojego ciężkiego pulsu
i pozwalam nagiej młodości odejść po kryjomu.