Badanie płuc kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 22, 2010 11:35 Badanie płuc kota

Jedno z moich futer ma przewlekły problem z oddechem (ciężko oddycha, kaszle) problem ciągnie się już dłuższy czas, doraźnie pomaga antybiotyk. Ale lekarz zasugerował badanie płuc, żeby ewentualnie sprawdzić czy jest to na tle alergicznym, innym, czy poprostu taka uroda kota (uwielbiam taką diagnozę :evil: ).
Oczywiście nie pamiętam nazwy badania, ale w skrócie polega na wpuszczeniu wody i jej wyssaniu (i to idzie do badania). Niestety koszt badania jest wysoki (około 500zł) i teraz mam pytanie czy ktoś robił takie badanie, czy wyjaśniło co jest przyczyną stanu kota?

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 22, 2010 11:46 Re: Badanie płuc kota

A odrobaczałaś dokładnie i róznymi preparatami? Migdał brzydko kaszle co jakiś czas i to jest robalowe. A glistę widziałam u niego raz w życiu lata temu.
Budrys za to oddycha cięzko i faktycznie taka jego uroda. Stan po kk w kocięctwie (wcale nie bardzo mocnym, ale musiało uszkodzić śluzówkę)

O badaniu niestety nie słyszałam.

Ostre cyfrowe rtg robiłaś?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt paź 22, 2010 12:32 Re: Badanie płuc kota

rtg był robiony ale niestety dopuściliśmy do nadwagi i niewiele widać :oops: (jesteśmy obecnie na diecie) odrobaczamy róznymi preperatami i regularnie.
No właśnie lekarz też sugerował stan po kk, tylko, że Gacek chyba nie przechodził (bo to kot z "hodowli domowej")
Kurcze sama nie wiem co z tym fantem robić, szkoda mi :( kota

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 22, 2010 14:12 Re: Badanie płuc kota

Moja kotka generalnie gorzej oddycha, szybciej się męczy... Na konsultacje wybraliśmy się do dr Niziołka, specjalisty od chorób serca, bo to najpierw trzeba było wykluczyć. Doktor najpierw zapytał o odrobaczenie, ponoć tylko panacur tłucze te płucne, po RTG wykluczylismy na szczęście serce, jest podejrzenie astmy... no ale na razie nie jest najgorzej.
Nie wiem, o jakim badaniu piszesz, ale polecam konsultację Niziołka (wtedy przyjmował w Marysinie Wawerskim, chyba ma swoją stronę internetową) jesli nie pomoże, to chociaż będzie wiedział coś o takim badaniu płuc (jest specjalistą od astmy)

amcia

 
Posty: 244
Od: Czw lis 01, 2007 19:23
Lokalizacja: Warszawa - Anin

Post » Pt paź 22, 2010 17:06 Re: Badanie płuc kota

Wełna - a gdzie robiliście badanie RTG?
Bo u kotów jest tak że one szybko oddychają (a koty z dusznością i w stresie to już wogóle i na wielu aparatach rtg stosowanych w lecznicach ten szybki oddech czyni zdjęcia mało czytelnymi - bo żeby uwidocznić stan płuc muszą one być uchwycone we właściwym momencie - na wdechu. A tu nie dosyć że ciężko z samym momentem - to klatka piersiowa cały czas się rusza.
W lecznicy na Białobrzeskiej mają aparat z możliwością ustawienia szczególnie krótkiego czasu naświetlania. I nam pięknie kocie płuca Skierki prześwietlili - gdzie indziej się nie dało. A Skierka ma kształt kuli.

Badanie "popłuczyn" z dróg oddechowych pozwala sprawdzić jakie bakterie czy grzyby tam ewentualnie siedzą, czy nie ma komórek nowotworowych, a jakie komórki są itp.
Badanie samo z siebie dosyć wartościowe (acz nie bez obciążeń) - ale myślę że podstawą powinno być jednak dobre zdjęcie RTG (od płuc w górę, z czaszką koniecznie - ciężki oddech, kaszel mogą być spowodowane zapaleniem zatok). Bo jeśli wina leży po stronie dróg oddechowych - to przy takich objawach już coś będzie na nim widać.

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt paź 22, 2010 17:57 Re: Badanie płuc kota

Na rtg byliśmy właśnie u Niziołka (mamy lecznicę 2 kroki od domu :) ) jakiś czas temu, wtedy też zaleczyliśmy kaszel antybiotykiem, dostaliśmy na krótki czas lek na alergię, cały czas stosujemy doraźnie inhalacje.
Dostaliśmy "prikaz" odchudzenia, niestety ciężko nam idzie, kot na dawce karmy RC weterynaryjnej nie schudł :( (teraz przejdzimy na Hillsa i obniżymy porcję z opakowania).

Dziś Gacek jest 3 dni na antybiotyku, widać ogromną poprawę, przede wszystkim nie kaszle, oddycha jak parowóz, ale tak jakby miał wszystko "przepchane".
Tylko sprawa z nami jest taka, my chcemy znać diagnozę nie gdybanie (wiem, że w medycynie nie zawsze da się to zrobić, znam to po swoim ludzkim przypadku), ale testowanie leków jakoś mi się nie podoba. Waham się z tym badaniem, właśnie dlatego, że diagnoza może 100% nie zostać postawiona, poza tym narkoza (zawsze mnie przeraża).

Blue u nas podobno zdjęcie nie wyszło ze względu na tłuszczyk :oops: ale może faktycznie spróbuję na tą Białobrzeską, sama nie wiem co robić, może jednak to badanie... kurcze... :?

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 22, 2010 18:11 Re: Badanie płuc kota

To nie pozostaje Ci nic innego jak odchudzic kota, chociażby serce krwawiło.
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości