Emi - 3miesięczna syjamka ssie co popdanie

[BringerOfLight]

Witam, mamy z żoną od przeszło dwóch tygodni kotkę w typie rasy syjamskiej. Kociczka jest znakomita, przyjacielska, odważna, rozgadana i ... ssie wszystko co wpadnie pod pyszczek. Koce, koszulki, spodnie oraz oczywiście ręce i inne części ciała. Chcieli byśmy się dowiedzieć czy to kwestia tego, że kociak jest młodziutki i czy należy ją tego za wszelką cenę odzwyczajać (a jeśli tak, to w jaki sposób).

[Miss]

Takie zaburzenia wynikają zazwyczaj ze zbyt wczesnego odłączenia od matki.
Z tego co liczę kocia trafiła do was w wieku 10 tyg. Tak?
Prosto od mamy?
Kociaki powinno się wydawać po 12 tygodniu życia.

[Agor-ia]

Ja zabralam kotke od mamy kiedy miala 3 tygodnie (z powodu kociego kataru), teraz ma tydzien wiecej i tez ssie, maskotki,kocyk, jak ja sobie klade na ramieniu jak leze na lozku to ssie i lize moje ucho Przez sen tez wydaje takie dzwieki jakby ssala cycka. Nie wiem, czy nalezy sie w tym dopatrywac czegos niepokojacego, pewnie brak jej mamy, poza tym chyba tez taki urok kociat, chociaz moze te, ktore matka sama odstawi, nie maja takiego nawyku ? Szczerze mowiac, to tego akurat nie wiem

[BringerOfLight]

Takie zaburzenia wynikają zazwyczaj ze zbyt wczesnego odłączenia od matki.
Z tego co liczę kocia trafiła do was w wieku 10 tyg. Tak?
Prosto od mamy?
Kociaki powinno się wydawać po 12 tygodniu życia.

dokładnie, miała 10 tygodni jak do nas trafiła. Czy to przekreśla jej szansę na "normalne życie", bez ssania kocy?? xD

[Blue]

Absolutnie nie należy koteczki tego odzwyczajać - a już na pewno nie na siłę.
Ona tego potrzebuje.
Być może dlatego robi to tak namiętnie że ją za wcześnie od matki oddzielono, może nawet gdy była u poprzedniego właściciela to też nie miała poczucia bezpieczeństwa.
Może być i tak że "ten typ tak ma" - zdarzają się takie koty. Niektóre z tego wyrastają, inne nie
W dodatku ta kotka ma w sobie krew syjama - a one często są takimi ssakami namiętnymi.

Odzwyczajanie na siłę ssania i uspokajania się w ten sposób, wyciszania - spowoduje tylko tyle że albo koteczka straci do Was zaufanie, albo znajdzie sobie zastępcze zachowania - w przypadku syjama często jest to ssanie końcówki ogona, co może kończyć się samookaleczeniami.

[wania71]

Moja kotka, która straciła mamę i trafiła do mnie w wieku ok.5 tygodni przestała ssać po roku.
Od czasu do czasu jeszcze próbuje, ale staram się wtedy delikatnie odwracać jej uwagę.
A nie myśleliście o drugim kociaku? Koteczka byłaby szczęśliwsza.

[naline]

Moja obecnie prawie 4 mc kotka też została za wcześnie od matki odebrana i też ma ten nawyk ssania, ale na szczęście nie wszystkiego co popadnie co leży, tylko wszystkiego co mam na sobie jak ją najdzie ochota na czułość i bliskość.
Czy zostanie? Nie wiem, czytałam że być może przejdzie, być może nie. Nie wiem jak postępować. Może wyznaczyć granicę między rzeczami, które może ssać, a tymi, które nie.

[Miss]

Jeden z naszych kotów ma obecnie ponad rok i dalej ciumka, ale tylko polarowe kocyki i to bardzo rzadko. Mamy go od kiedy miał 2 dni
kiedyś miałam koteczkę która ssała sama siebie

[Gretta]

Takie zaburzenia wynikają zazwyczaj ze zbyt wczesnego odłączenia od matki.
Z tego co liczę kocia trafiła do was w wieku 10 tyg. Tak?
Prosto od mamy?
Kociaki powinno się wydawać po 12 tygodniu życia.

dokładnie, miała 10 tygodni jak do nas trafiła. Czy to przekreśla jej szansę na "normalne życie", bez ssania kocy?? xD

Po 1. to jest normalne życie dla malucha (ssanie jako takie mam na myśli).
Po 2. najprawdopodobniej z wiekiem jej przejdzie.
Odchowałam 2 kociaki mniej więcej od 10 dnia ich życia. Od początku obydwie sierotki zawzięcie ssały moje ręce. Ryś, bardziej samodzielny, przestał to robić z dnia na dzień, zanim skończył miesiąc. Miś, "maminsynek" przestawał ssać stopniowo, dopiero w wieku 6-7 miesięcy. Czyli w wieku dojrzewania. Potem czasem jeszcze polizał moją dłoń z głupią miną ("coś chciałem zrobić, ale co?" ).
Moja rada - dopieszczajcie koteczkę, niech ma możliwość przytulenia się do Was, pospania w dzień na kolanach, w nocy na kołdrze (mały Miś spał na moim ramieniu i mruczał mi do ucha ). Mała tęskni za mamą, musicie ją zastąpić, stworzyć jakąś namiastkę.