OD pewnego czasu "natchnęło" mnie na kota,po prostu ciągle o nim teraz myślę,jako że nigdy kota nie miałem chciałbym mieć takie zwierzę i poznać jego zachowanie,charakter i ogólnie usposobienie.Posiadam psa,pies zawsze towarzyszył mojej rodzinie więc dla nich to coś "normalnego".Jedyną przeszkodą dlaczego nie mogę mieć kota to mój tata który podobno ma uczulenie na kota,ale ja to biorę raczej za wymówkę bo z psem było podobnie(przyniosłem go z podwórka gdy miałem 7 lat
Owszem mój ojciec jest alergikiem ale na wszelkiego rodzaju pyłki oraz roztocza. Dlatego mam do was pytanie jeśli przy psiej sierści jest wszystko ok to czy przy kocie będzie ok? Bo jeśli sierścią się nie różni to z mamą jadę po kota a tata się zgodzi jak już będzie i zobaczy małego kocurka,jednak boję się,że jednak może być uczulony i będę zmuszony kotka oddać.
Pozdrawiam.


