zdjęcia bedą, jak będzie aparat, narazie dysponuje telefonem

a koniecznie muszę wam pokazać jaka ona się śliczna zrobiła! piękne futro, oczki jej się tak ciekawie przebarwiają, jestem ciekawa bardzo co z tego wyjdzie
no i musze przyznać.. podejrzewam, że ona nie jest kotem

jest taka grzeczna, nie rozrabia!! nie robi na złość, odpowiada jak się do niej mówi, zawsze przyłazi jak jest zawołana

Ant też się jakoś teraz zmienił, nie gryzie, jest taki jakiś wyluzowany.
odstała obróżkę różową z adresówką, bo do różowych uszków pasuje

- nie nawidzi jej
no i ogólnie uwielbia Antka, miłość jak bambosz
