Nietypowy przypadek chorego kociaka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 30, 2010 22:59 Nietypowy przypadek chorego kociaka

Kotek po przejściach, zagłodzony prawie na śmierć, prawdopodobnie po urazie fizycznym głowy, bardzo mocno zaświerzbiono. Jednak nie to jest problem, choć może mieć znaczący wpływ. Kotem ma około 1,5 miesiąca, jest mały jak na swój wiek, ma problemy z poruszaniem się, choć już potrafi iść prosto, to jednak nader często obraca się wokół własnej osi, po prostu kręci się w kółko zawsze zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Drugi problem to bardzo duży wytrzeszcz oczu, właściwie to już jednego oka, choć nadal oba są powiększone, jednak prawe oko jest znacznie, ale to znacznie większe niż powinno. Kotek dostawał sterydy, dostaje krople do oczu obniżające ciśnienie oraz zastrzyki na regulacje przepływu płynów mózgowych. Dodatkowo, (teraz już na szczęście problem znikł), ale kiedy oczy kotka były kilkukrotnie większe niż powinny (tak mocno wypchane do przodu) to dostawał oczopląsu. Dwóch wetów nie może znaleźć przyczyny zaistniałych problemów. Podejrzenie pada na tętniaka mózgu. Ach, zapomniałbym, kociak ma problemy z jedzeniem, o ile już powoli potrafi sam wybrać jedzenie z dużej płaskiej tacki, o tyle nadal gryzie krawędzie tacki, nieraz swoją łapkę i oczywiście cały siedzi w jedzeniu i kręci się w koło. Od miesiąca codziennie jedzie na zastrzyki, najgorzej jest wyleczyć go z świerzbu, ponieważ źle toleruje zastrzyki na świerzb, a inne środki są powolne lub mało skuteczne.
Czy ktoś się spotkał z takim zachowaniem małego kotka, kręcenie się w koło oraz problemem z wypychanymi oczyma?
Kiedyś miałem adres strony gdzie można było napisać do weterynarzy, jeśli któryś znał problem o odpisywał, niestety adres stracony, ktoś może ma adres taj strony?

TanSid

 
Posty: 25
Od: Czw cze 24, 2004 12:24
Lokalizacja: Czarnków WLKP N

Post » Pon sie 30, 2010 23:23 Re: Nietypowy przypadek chorego kociaka

NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15445
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sie 31, 2010 5:25 Re: Nietypowy przypadek chorego kociaka

Ten maluch miał dwa tygodnie jak już miał takie objawy?
On na pewno ma świerzbowca a nie jakieś inne zmiany skórne? (byłabym ostrożna z tymi zastrzykami "na świerzba" - same z siebie potrafią wykończyć kociaka)
Bo wygląda to na jakąś wrodzoną wadę rozwojową (wodogłowie?) albo metaboliczną :(

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 31, 2010 11:01 Re: Nietypowy przypadek chorego kociaka

O wodoglowiu zapomnialem wspomniec, mial wodoglowie, ale to udalo sie wyleczyc, teraz glowa jest normalnych rozmiarow, ale oko nie, chociaz dzis jest nie duzo wieksze niz powinno.
Tak napewno ma swierzb, zarazil moja kotke i mnie (o zgrozo, na szczescie tylko w jednym miejscu i juz jest prawie u mnie wyleczone). I, tak kotek byl w takim stanie jak mial okolo 2 tygodni, trafil do mnie w stanie krytycznym, agonalnym, weci nie wierzyli, ze przezyje noc.
Dodatkowo kociak nie podnosi glowy do gory, caly czas jak chodzi to ma glowe (oczy) na dol skierowane i nie prostuje przednich lapek, przez to jego chod przypomina poruszanie sie kangura, ktory opiera sie na przednich lapach (oczywiscie nie chodzi tu o skakanie).

TanSid

 
Posty: 25
Od: Czw cze 24, 2004 12:24
Lokalizacja: Czarnków WLKP N




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 83 gości