Wiem, że istnieje wątek na temat kotów nerkowych i będę go studiowała w miarę możliwości, ale na razie nie dokopałam się nigdzie do spisu karm dla kotów z przewlekłym zapaleniem nerek.
Kotka moich rodziców, Klementyna (14 lat), przedwczoraj przestała się załatwiać. Przysiadała, grzebała w kuwecie, ale nie siusiała. Po wizycie u lekarza i lekach sytuacja wróciła do normy, jednak badania krwi wskazały na podwyższony BUN (36,08), wyniki morfologii wskazały jedynie na lekkie odwodnienie kotki.
Wyniki biochemii:
ALT (GPT): 36,00 U/l (20-107)
Białko całkowite: 8,50 g/dl (6-8)
AP (Fosfataza zasadowa): 37,00 U/l (23-107)
Kreatynina: 1,56 mg/dl (1-1,8)
BUN (Azot mocznika): 36,08 mg/dl (12-33)
Lekarz podejrzewa przewlekłe zapalenie nerek. Moja matka jest w histerii, bo rodzice są w dość skomplikowanej sytuacji teraz, a ona już widzi potworne koszty karmy nerkowej. Z tego co udało mi się wyszukać, karmy są rózne w różnym przedziale cenowym, ale na razie jestem totalnie zielona, jakich firm karm szukać i gdzie.
Czy mogłybyście mnie poratować i wpisać te, których używacie przy swoich kotach z tym schorzeniem? Najlepiej z jakimś rozróżnieniem: sucha, mokra, ceną i na ile mniej więcej starcza?
Moich rodziców ta sytuacja na razie przerasta, a mnie głowa pęka od tłumaczenia im, skąd się to bierze, co trzeba robić, itd...
Z góry dziękuję!
