Może pomożecie, bo już nie wiem co robić.
Ta kotka jest potwornie przerażona, boi się fret, mnie, mojego TŻ-ta
Frety ja zaczepiają, chcą się z nią bawić, a ona ucieka i chowa się w najciemniejszych kątach.
Nie bardzo wiem co robić. Nie widziałam, żeby coś zjadła, nie pije, nie widziałam też żeby się gdzieś załatwiała od wczoraj.
Zaczynam się martwić o nią coraz bardziej.
Wcale jej nie widać, bo ciągle gdzieś się zaszywa...
Nie znam się na kotach, nie bardzo wiem jak jej pomóc



