Dobrze,tak zrobię

Nie będę ryzykować zdrowia ani życia malucha.Poczytałam trochę innych wątków i uzbrojona w tą wiedzę nie dam kotka skrzywdzić.Szczepienie na wściekliznę i białaczkę nie jest mu potrzebne,bo Busio jest 100% domatorem,więc uważam,że nie ma takiej potrzeby.