Otóż mam kotka,ma 3 miesiące,niedługo wyjeżdżamy na wakacje,z przyczyn oczywistych nie może pojechać z nami.
Co dla niego będzie lepsze?
Jak zostanie sam w domku i będzie doglądany przez sąsiadkę czy też zawiezienie go do cioci która się nim zajmie?Tyle że ona ma psa i kota.
Po prostu nie wiemy co lepsze,czy u siebie sam czy u kogoś w towarzystwie.
Miał ktoś z Was kiedyś taki dylemat?
tak sie pieknie bawił z innymi maluchami 
az zal było go zabierac.