Pytania o dokocenie-domownik z ADHD, pyt. o koci katar

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob cze 26, 2010 20:12 Re: Pytania o dokocenie-domownik z ADHD, pyt. o koci katar

Ja mam 6 i żyją.
Z tego 2 mają FIV.
Spokojnie, będzie dobrze.

Każdy na coś choruje , Ty też.
A jak jesteś zdrowa i zachorujesz , no to się leczysz.
Koty też się leczy.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 26, 2010 20:23 Re: Pytania o dokocenie-domownik z ADHD, pyt. o koci katar

Spokojnie :)
To wszystko tak zle wyglada w skomasowanej formie :)
Dla tej koteczki i jej kociaka - adopcja jest szansa na zycie.
Dla Twojego kocurka - szansa na posiadanie towarzystwa, wesole i aktywne zycie.
Ty masz okazje zaliczyc super dobry uczynek na swoje konto ;)
Wszyscy beda szczesliwi - patrz na to w ten sposob :)

A te wszystkie informacje o chorobach nie sa po to zeby Cie przestraszyc i odstraszyc od decyzji o adopcji.
Sa po to zebys byla przygotowana, miala wiedze - bo wtedy masz o wiele wieksza wladze nad nimi.

Znaczaca wiekszosc forumowiczow ma wiecej niz jednego kota, tak naprawde tych jednokotnych jest znikoma ilosc.
I jakos cala reszta nie zalicza masowego marcia kotow na straszliwe choroby w wyniku dokocenia :)
Wystarczy troszke zdrowego rozsadku i wiedzy i bedzie dobrze :)

Masz mlodego, zdrowego, zaszczepionego kocura pragnacego towarzystwa.
Masz potrzebujaca desperacko pomocy kocice, zdrowa i kochana.
Nie ma sie nad czym zastanawiac :)

Wielu z nas adoptowalo koty w znacznie trudniejszych konfiguracjach i nic zlego sie nie stalo.
Spora czesc kotow piszacych na miau to wlasnie znajdki odratowywane z roznych nieciekawych sytuacji.

Spokojnie :)

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob cze 26, 2010 20:59 Re: Pytania o dokocenie-domownik z ADHD, pyt. o koci katar

Blue mądrze pisze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu:

Ja mam teraz na stanie 4 własne i 3 tymczasy, w tym jednego klkuletniego dzikuna ze strasznym glutem w nosie :mrgreen: I spokojnie dajemy radę :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob cze 26, 2010 21:16 Re: Pytania o dokocenie-domownik z ADHD, pyt. o koci katar

Dziękuję Dziewczyny. Na pewno zajrzę na strony, które zalinkowała Aleksandra. (Teraz czytam wątek o kocim hospicjum u forumowiczki Agn... jejku...)


To jeszcze parę pytań Wam zadam, jeśli będziecie mieć czas, to bardzo proszę o odpowiedzi.

1. Czyli jak rozumiem, kocicę mam odrobaczyć, zaszczepić i potrzymać parę dni na stryszku czy od razu do domu?
2. Mam im zrobić dwie kuwety, czy jedna wystarczy? (kocica jest kuwetkowa! tzn. na stryszku zignorowała kuwetę, bo nie podobały jej się te drewniane kulki, więc... załatwiła się do kosza na śmieci :D nie wiem jak to zrobiła, akrobatka jedna, ale grzeczna, bo nie chciała nabrudzić :))
3. Miski-każdy ma mieć swoją?
4. Jak pomóc kotom się zaprzyjaźnić? Jak reagować, gdyby Filuś był agresywny? Bo on się naprawdę nie krępuje, podbiega do wszystkich zwierząt, wyrywa kłaki...

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 51 gości