Kot niesikający...

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 02, 2010 13:31 Re: Kot niesikający...

Mój bąbel mnie zaskoczył:)
Zaraz jak się obudził włożyłam go do kuwety. Oczywiście zaraz wyszedł...Ale po ok 20minutach sam do niej wszedł...pogrzebał i zrobił pięęęęękne siku:)do kuwety:) sam :D

mam nadzieję, że tak już będzie zawsze..że już załapał o co chodzi z tą kuwetą...

Ola_I_Monte

 
Posty: 44
Od: Wto cze 01, 2010 17:32
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 05, 2010 11:56 Re: Kot niesikający...

Brawo! Pipka kici zmądrzała :D Zwierz nie jadł ze strachu, stresu, niefajności karmy..

Ja mam super przysmak dla mojej princessy: ciacham w kostkę wołowinkę, pakuję porcyjki do torebek śniadaniówek foliowych, potem mocno przemrażam..jak zajdzie potrzeba połechtania kociego podniebienia to wyciągam paczuszkę (teraz dwie :D), polewam wrzątkiem, rozmrażam..a kot wcina jak szalony :) mąż mówi na kicię ANTRYKOTKA hahaha

asrail

 
Posty: 238
Od: Nie maja 30, 2010 13:42

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 84 gości