Czy komus z was lub waszych znajomych czasem nie uciekl sliczny niebieski kot (chyba rosyjski niebieski)???
juz kilka dni pod rząd widziałam go jak spacerował sobie pod blokami na osiedlu Piaski Nowe na ul podedworze (czy jakos tak) !!!!
nie miał obróżki ani nic,
a nie sądze, zeby ktos takiego kota wypuszczal!!!
w kazdym razie kot jest sliczny, ale bardzo, bardzo plochliwy
plci tez nie bylam w stanie zidentyfikowac, bo za szybko uciakal...
bede jeszcze probowac jak tam bede, wiec jakbym go zlapala to napisze, ale niesądze, bo blizej niz na 10 m nie da sie podejsc do niego!!!