Kot dba o psychikę człowieka. Jeśli jesteś bałaganiarzem, kot będzie starał się wpoić Ci zasady elementarnego porządku. Jeśli masz obsesję porządku, kot stanie na ogonie żeby wpoić Ci rozsądną dawkę luzu.
Obsesyjne przywiązanie do zwisających nisko firan i zasłon oraz noszenia ciemnych ubrań też kwalifikuje się do leczenia. Ludzkie dobro przede wszystkim, nie martw się, kot Cię wyleczy!
Kot ma pazury i sierść. Są nieodłącznie przypisane do kota, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Posiadanie skórzanych kanap czy foteli lub tapet to grzech estetyczny i funkcjonalny. Mają wysoki stopień niezgodności z kotem: kot musi mieć odpowiednią oprawę!
Nauka chodzenia bez podnoszenia nóg, zwłaszcza w nocy, to podstawa.
Kot to nie pies, nie lubi tarmoszenia i szarpania. I powie Ci to w dobitny sposób.
Kot to nie pies, nie musi wychodzić na spacery. Za to kuweta to coś, co się sprząta i to regularnie.
Kot to nie cielak, krowie mleko nie jest najlepszym pomysłem. Dowiesz się o tym sprzątając kuwetę i wietrząc mieszkanie (w sprawie wietrzenia mieszkania patrz kot i balkon, kot i okna).
Kot to nie rybka, musi mieć towarzystwo, zabawę i zabawki.
Kot to nie chomik, nie lubi zbyt ograniczonych przestrzeni.
Koty LUBIĄ dywany, kilimki i wykładziny. Niestety, najczęściej bez wzajemności. To samo dotyczy choinki świątecznej.
Zostawianie na wierzchu ubrań, kluczy, biżuterii, pieniędzy i innych rzeczy, które uważasz za ważne, jest nieładnym zachowaniem. Robisz to na własną odpowiedzialnosć i nie miej pretensji do kota!
Dom przystosowany do kota to taki, w którym głównym elementem dekoracji wnętrz są kocie zabawki. Jednak nikt nie gwarantuje, że Twój kot podzieli Twoje gusta w zakresie ich doboru. Być może brelok od kluczy do samochodu będzie ciekawszy, reklamacje możesz składać do producenta samochodu.
