» Pt maja 28, 2004 13:55
Czy rezydent jest szczepiony? Pytam, bo wszystko przebiegało identycznie u moich Szelmy i Pacanka, kiedy doszła do nas Krótka. Ona była klinicznie zdrowa, to znaczy nie miała żadnych objawów chorobowych, ale widocznie była nosicielką kataru kociego, bo Szelma i Pacanek zachorowali na katar . Pomimo, że byli szczepieni, ale wetka mi własnie tak powiedziała, że stres związany z dokoceniem może znacznie obniżyc odpornośc kota. A oni sie bardzo nowym kotem stresowali. Było własnie tak jak u Ciebie - przestali jeść, bawić się, siedzieli smutni i osowiali. Też myślałam, ze to depresja z zazdrości, ale okazało się, ze to katar. I też ślina im się lała z pyszczków strumieniami. Na pocieszenie dodam, ze po tygodniu leczenia wszystko przeszło, potem tylo dostawały Biostyminę na zwiekszenie odporności. Mam nadzieję, ze równie dobrze skończy się to u Ciebie. Pozdrawiam