PROBLEM:( Sikający klusek !!!

[Olcia^^]

Witam wszystkich forumowiczów. Mam nadzieje że jako doświadczeni posiadacze kotów doradzicie mi coś w pewnej kłopotliwej kwestii. A mianowicie mój kociak 10miesieczny Klusek (kastrowany) od ok tygodnia nagminnie wchodzi do legowiska psa i robi tam siku. Nie jest to tradycyjne "znaczenie terenu" ponieważ kociak oddaje tam potrzebę tak jakby robił to do kuwety. Wcześniej zdarzyło mu się to sporadycznie może 2-3 razy od kiedy u nas mieszka. Macie może jakieś sugestie dlaczego tak postępuje;> Rozważałam złośliwość albo złość na psa ale on jest z natury bardzo miły a z psem tez nieźle się dogadują. Pomóżcie bo już mi ręce opadają od ciągłego prania

[url][URL=http://wstaw.org/w/3Ul/]
[url][URL=http://wstaw.org/w/3Uw/]

[alix76]

Nie chcę Cię straszyć, ale kotek może być chory ... tak czasem koty robią, kiedy je boli przy siusianiu, np. od zapalenia albo kryształków. Postaraj się złapać sioo kota do czystego pojemniczka i zanieść do analizy i no i chyba całego kota też do weta.
A z innej beczki - czy coś się nie zmieniło w domu? Co może kota denerwować?

[Olcia^^]

Myśle ze weterynarz nie zaszkodzi wiec jutro sie wybiore. Ale kurcze no nie wiem czy jak by to była infekcja to tylko w jedne miejsce by siusiał??A co do zmian to raczej nie. Chyba że wliczyć zmienne legowiska dla psa gdy jedno jest w praniu to pies ma 2. Może o miejsce chodzi?? Może powinnam przenieśc kuwete, tylko skolejny wtedy skubaniec sie pewnie tam nauczy załatwiać a drzwi wejsciowe to raczej kłopotliwe miejsce do stawianai kuwety

[alix76]

Spokojnie, wet i badanie siku, umyj też to miejsce, gdzie nasiusiał, np. woda z octem (wywabia zapach). A czy piesek jest młody? Może właśnie dojrzewa i kot poczuł się zagrożony?

[Olcia^^]

Suczka ma 5 lat i jest po sterylizacji już od ponad 3lat wiec mysle że nie kwestia zagrożenia ani żadnych chormonów badz feromonów

[alix76]

No, to chyba nie . A kotek wylizuje sobie częściej sisiorka, zwróciłaś może uwagę?

[Olcia^^]

Hmm Nie raczej nie Najcześciej to on głowe sobie "myje".