» Czw mar 11, 2010 14:14
Re: Co to jest?/Opuchlizna dookoła szwu po sterylizacji?
Moja kotka przeszła sterylkę dokładnie tydzień temu, tzn w czwartek. Szwy ma rozpuszczalne i w ogóle rankę taką niedużą, na 1,5 cm. W niedzielę przegryzła dolne troczki od kubraczka, więc ją z tego wyswobodziłam, bo straszliwie się jej toto nie podobało i w ogóle miała problemy z wizytami w kuwecie póki była w to ubrana. Potem musiałam ją pilnować żeby się nie lizała po brzuszku, ale wiadomo, trochę się tam musiała umyć. We wtorek byłyśmy na kontroli i wet, powiedział, że jest opuchlizna, a już jej nie powinno być i kazał jej podawać inny antybiotyk.
I problem polega na tym, że ten wałek jest dziś jeszcze większy niż we wtorek! Strasznie się martwię.
Kot jakoś szczególnie nie narzeka, ma apetyt i skacze po meblach tak, że aż mi serce staje. Jest trochę spokojniejsza niż przed zabiegiem.
Miałam iść na kontrolę jutro, ale może lepiej iść dziś? A może iść do jakiegoś innego weterynarza?
Ile czasu normalnie się utrzymuje taka opuchlizna? I skąd się coś takiego w ogóle bierze?
Będę wdzięczna za jakąś podpowiedź co ja mam teraz robić.