Orientka 4 m-ce spuchniete sutki:( POMOCY

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw paź 22, 2009 16:56 Re: Orientka 4 m-ce spuchniete sutki:( POMOCY

cycunie cacy:)).. w jednym jeszcze trochę zostało, ale jestem w siódmym niebie!!!! dzięi za kciuki.. przydały się :mrgreen:
LeeLoo, Rysiek, Frickle...

Obrazek Obrazek

L&R&..

 
Posty: 38
Od: Śro sie 26, 2009 17:06
Lokalizacja: dolnośląskie klimaty:))

Post » Pt paź 23, 2009 7:30 Re: Orientka 4 m-ce spuchniete sutki:( POMOCY

To jest naprawde dobra wiesc! Trzymam za ciag dlaszy, zeby bylo dobrze.

Ja moja kotunie dzis po pracy jednak ze schroniska odbieram. :-) Ciesze sie jak glupia. Zdjecia beda na jednym z watkow mojej kuzynki.

:D

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw lut 04, 2010 12:55 Re: Orientka 4 m-ce spuchniete sutki:( POMOCY

SecretFire i jak tam przygarnięta koteczka??.. na zjęciach widzę że zaprzyjaźniona na ostro z rodzinką :ok:
LeeLoo, Rysiek, Frickle...

Obrazek Obrazek

L&R&..

 
Posty: 38
Od: Śro sie 26, 2009 17:06
Lokalizacja: dolnośląskie klimaty:))

Post » Czw lut 04, 2010 13:09 Re: Orientka 4 m-ce spuchniete sutki:( POMOCY

:-) Jak narazie wszystko w porzadku. Mamy juz za soba i zapalenie oczu i koci katar na ostrych antybiotykach i teraz jeszcze Zylexis na uodpornienie.

Ale z Emilem sie super rozumia i zachowuja sie jak mloda parka. Dobrze, ze pozbyci sa obydwaj wszystkiego co do malych kociatek by bylo potrzebne. Musze powiedziec, ze ani minuty nie zalowalam wziecia jej ze schroniska.

A jak tam Twoja malutka? Nie powtorzylo sie zapalenie?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon lut 08, 2010 22:13 Re: Orientka 4 m-ce spuchniete sutki:( POMOCY

U mojej SUUUUPER :D
Cieszę się że u Was też dobrze. Choroby wszyscy mamy, także to nie powód do żałowań. Powiem Ci że po sytuacjach w których zwierzak był całkowicie ode mnie zależny // jak np. leczenie// jeszcze bardziej zbliżaliśmy się do siebie.
trzymam kciuki.. wciąż i wciąż :ok:
LeeLoo, Rysiek, Frickle...

Obrazek Obrazek

L&R&..

 
Posty: 38
Od: Śro sie 26, 2009 17:06
Lokalizacja: dolnośląskie klimaty:))

Post » Wto lut 09, 2010 8:57 Re: Orientka 4 m-ce spuchniete sutki:( POMOCY

Hey :-) To, ze sie zblizamy, to u Lilly obserwuje. Ale moze to jest tez przez to, ze jest juz pare miesiecy u mnie. W ostatnich dniach to jeszcze bardziej mi wpadlo w oczy. Ona sama od siebie przychodzi do miziania a ja sie ciesze jak glupia. Moze nie dlugo nie bede miala takich duzych problemow z lapaniem jej do weta. Nadzieja jest :-)
Jak na razie to u weta mam wszystko zaliczone, jeszcze tylko nowe szczepionki, ale to przesune na kwiecien, jak bedzie cieplej.

Dla Was zycze tez wszystkiego dobrego!

(Dorota)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie mar 07, 2010 17:48 Re: Orientka 4 m-ce spuchniete sutki:( POMOCY

LeeLoo, Rysiek, Frickle...

Obrazek Obrazek

L&R&..

 
Posty: 38
Od: Śro sie 26, 2009 17:06
Lokalizacja: dolnośląskie klimaty:))

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 41 gości