rodzice chca oddac kotke bo sika ;(

Witam was, mam problem

moi rodzice chcą oddać kotkę z tego powodu, że sika. Kotka ma 4 lata, została zabrana ze schroniska jeszcze jak była malutka. Od około roku zaczeła sikać np na pralkę, serwetki, pościel, dywan, kiedyś wdrapała się na segment i tam tez zrobila siku. Robi to coraz czesciej. Kotka zostala wysterylizowana jeszcze zanim skonczyla rok, jest regularnie szczepiona i odrobaczana. Jest kotkiem nie wychodzacym, podajemy karme RC dla kotów niewychodzacych plus mięso. Kiedy lezy u mnie na kolanach a ja np musze po pewnym czasie gdzies pojsc i odkladam ja to zaraz idzie zrobi siku tylko, ze nie do kuwety lub sika bez powodu. Kotka od zawsze byla sama wiec zaadoptowalam 3 miesiace temu inna kotke (6 miesiecy) i dopiero teraz zaczela sie mega sikanie gdzie popadnie

Kotki akceptuja sie nawzajem.
Po drugie moja starsza kotka chce uciekac z domu, stoi pod drzwiami i mialczy albo na parapecie. Jak tylko drzwi sie otworza to odrazu ucieka na korytarz i ucieka na parter a mieszkamy na 5 piatrze.
Mamy mieszkanie 36 m2 troszke male i cale zasikane az czuc bo nie mozemy juz nadazyc za sprzataniem

co robic ? bardzo kochamy nasza kotke i nie oddamy jej byle komu, napewno bedziemy szukac dobrego domu
ale za nim ja oddam moze nie wiem o czyms.... jak moglabym temu sikaniu zaradzic
Bardzo prosze o pomoc

Czy kotka miała robione badania moczu?

Zacząć od badań krwi - morfologia z profilem nerkowym i wątrobowym i badań moczu kotki..
Takie siusianie poza kuwetą najczęściej jest objawem problemów zdrowotnych kota, który właśnie w ten sposób sygnalizuje swoje złe samopoczucie..
To mogą być problemy z nerkami albo zapalenie pęcherza..
Ale co to jest dokładnie, to okaże się dopiero jak lekarz wet obejrzy wyniki kotki..
A potem trzeba będzie leczyć panienkę..

Może być jeszcze inna przyczyna, jeśli okaże się, że wyniki badań krwi i moczu są w porządku.. ale zanim zaczniesz szukać innych przyczyn to zawsze trzeba zacząć od zbadania stanu zdrowia kotki..
Przed pobraniem krwi kotka nie może jeść przynajmniej osiem godzin..
Najlepiej ją zabrać na badania rano, nie podając przedtem śniadania..

Jak już będziesz miała te wyniki i diagnozę lekarza, napisz proszę na wątku co wyszło..
Jeśli, jak pisałam, wyniki okażą się ok, to będziemy się zastanawiać nad innymi przyczynami siusiania poza kuwetą..

Dziekuje za odpowiedzi

w tygodniu pojade z kotka do weterynarza i zrobie badania.
Mam tylko pytanie w jaki sposob wet pobiera probke moczu ? Przez w kłucie do pecherze ? Cewnik ? Pytam bo moja kotka nienawidzi weterynarzy i przy takim badaniu to chyba będzie musiał zastosować jakiś lek uspokajajacy. Ale nie wiem nie znam sie dlatego pytam
A co z uciekaniem kotki, jak sadzice ?

Mocz łapie się samemu i zanosi do laboratorium na badania.
Trzeba upilnować koteczką i coś czystego i wysterylizowanego podstawić pod strumien moczu.
Jeżeli nie dasz rady, to przynajmniej zrób jej badania krwi.
Koniecznie idź do weta.
Czy kotka je normalnie ?
A kupale ?

Najpierw wet a potem po kolei będziemy się zastanawiać dlaczego ucieka.
Najpierw trzeba ją wyleczyć prawdopodobnie..

Kupole robi normalne. Ma apetyt i jest energiczna :kotek:

Mam takie swoje osobiste wrażenie, że ona jest bardzo nerwowa i dlatego sika. Od roku zrobila sie nerwowa. Nie lubi jak ktos ją glaska, macha ogonem i burczy, tak ze dajemy jej spokoj ale to i tak nie pomaga. Jak przychodzi na mizianki to jest miziana.
Nie ma powodu denerwować się, jest rozpieszczana

Nic też się zbytnio nie zmienilo zeby cos jej przeszkadzalo.

Allice24 pisze:Nic też się zbytnio nie zmienilo zeby cos jej przeszkadzalo.

Nie zmieniliście żwirku na jakiś inny ? Koty nie zawsze akceptują zmianę żwirku.

A na doraźne skutki. Plamy i zapach moczu całkiem dobrze usuwa płyn do szyb.

Moze to być problem hormonalny. Syndrom "trzeciego jajnika" . Kotka wtedy zachowuje się jak w rujce no i posikuje.
Poczytaj tu, tam opisano nawet, jak kotka po sterylizacji urodziła kociaki

viewtopic.php?f=1&t=21774

Witaj na forum

miałam ten sam problem - kotka po sterylizacji, dorosła, przygarnięta w pewiem majowy długi weekend :evil:

po prawie roku u nas zaczęła posikiwać i domagać się wypuszczenia. Badania wszystkie możliwe, potem koci behawiorysta. Nic. W końcu stwierdziłam, że skoro TAK bardzo chce wychodzić to trudno. A że te kilka lat temu nasz okolica to było zakuprze to ją wypuściłam.
I okazało się, że miała ruję

a ja miałam przed domem przegląd kocurów z całej wsi :twisted:

skończyło się tak, że dostawała zastrzyki hormonalne, a że one też niezbyt zdrowe to sięgam po metodę naturalną, stosowaną przez hodowców, czyli stymulacji :twisted:

Żwirek cały czas ten sam, silikonowy hilton w zółtym opakowaniu.

Moja kotka była sterylizowana jak miała około 9 miesięcy. Po sterylizacji przydzedł do mnie wet i powiedział, że musiał usunąć wszysto (tzn macice i jajniki...) bo miała ropomacicze

Zaraz zabieram się do czytania na temat "trzeciego jajniczka"

Tak sobie myśle, że może coś w tym jest bo ona czasami turla się po podłodze i robi takie ósemki :roll:

ale bardzo rzadko (tak z dwa razy w miesiącu przez chwilke) mając rujke podobnie się zachowywała

Kotka ,ktora ponad rok temu wyadoptowalam kilka miesiecy po sterylizacji zaczela posikiwac i stala sie agresywna .Rowniez zaczela miec objawy jak w rujce . Dostala zastrzyk hormonalny i o ile pamietam nastepny ma byc za pol roku. No chyba ze cos pokrecilam;) Wystarczy ,ze kawalatek jajnika pozostanie ,zdarza sie to podobno niestety.

Rozmawiałam z rodzicami, w tygodniu jedziemy z kotką na badania w razie czego będziemy leczyć

mam nadzieje, że się uda bo bardzo ją kochamy :kotek:

rodzice chca oddac kotke bo sika ;(

Kto przegląda forum