Moderator: Estraven
bettybez pisze:To przy założeniu, że robię kociakowi komplet: 2x odrobaczanie, 2x szczepienie, czipowanie, wyrabianie paszportu - ile czasu będę potrzebowała na to wszystko?
Jeszcze zapytam, czy Twoje koty podróżują samochodem czy innym środkiem transportu? Trzymasz je w szelkach czy w kontenerku? Robisz im przystanki ze spacerem? Co z kuwetą w podróży?
Myszka.xww pisze:proca, czy kotu tez bedziesz podawal leki bez porozumienia z weterynarzem?
weterynarz mimo wszystko kosztuje, kazda wizyta...
bettybez pisze:Bardzo dziękuję za odzew w kwestii transportu, bo to dla mnie kluczowa sprawa. Mąż kiedyś miał kota i do dziś sie spina na wspomnienie "darcia japki" w tramwajuA dlaczego kot z Polski? Miałam psa ze schroniska z tego samego miejsca chciałabym wziąć tym razem kota. No ale nie uda się, jak nie przekonam męża, że podróżować z kotem się da
![]()
Na przywóz ustawię się tak, żeby móc skorzystać z samochodu. No i na pewno jak poproszę o przystanek, to przystanek będzie. To mam załatwione od dawna,z uwagi na chorobę lokomocyjnąale później trzeba już sobie będzie radzić inaczej (wakacje, ewentualnie święta u rodziny)... Mam nadzieję, że ktoś jeszcze się wypowie w tym temacie, nie chce mi się wierzyć, że wszyscy mają kogoś, kto przypilnuje kota w domu na czas wyjazdu...
ps.s Pies to nie kot, jednak byłam przeszczęśliwa kiedy do nas przybył - maleńki, łysy, i wymiotujący kundelek. A potem...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości