Poszukuję osoby do przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej w Gdańsku bliziutko Starówki (niemalże przy samym LOT-cie, o ile tam jeszcze jest ) dla niemal 6-ciomiesięcznej koteczki Dyzi.
Szczegóły na PW
Ostatnio edytowano Czw lut 25, 2010 11:34 przez vega29, łącznie edytowano 1 raz
Kasiullka pisze:Mieszkam nie daleko ale czy sie nadaje
O Matko Polsko!!! Sama musisz to ocenić
A na poważnie - trzeba dokładnie sprawdzić, czy dom jest bezpieczny dla bardzo młodego kota, czy nie grozi mu wypadnięcie przez okno/balkon, porażenie prądem, utopienie się w akwarium, itp... Generalnie - młodziutki kot to żywioł nieopanowany, 101 pomysłów na minutę - jak przeciętny ludzki 5-ciolatek. Jeżeli z tym sobie poradzisz i właściwie ocenisz, to reszta rzeczy do sprawdzenia to już nimalże pikuś.