KOT PO KASTRACJI 'DOBIERA SIĘ' DO RĘKI.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lut 10, 2010 20:14 KOT PO KASTRACJI 'DOBIERA SIĘ' DO RĘKI.

Witam po długiej przerwie. ;) Mam pytanie dotyczące mojego kocurka.

Czy to możliwe, by 10-miesięczny kot po 5-miesiącach od kastracji, 'dobierał się' nadal do mojej ręki? Dlaczego tak się dzieje? 8O Przed kastracją nie zdarzało się to niezwykle często, więc wątpię, by sobie to utrwalił w psychice. Nie było też problemu ze znaczeniem terenu i nie ma go do dnia dzisiejszego. ;)

Pozdrawiam. ;)
Portrety zwierząt na zamówienie:
magda-parzonka.fotosik.pl
Moje GG: 3447235.

mada:)

 
Posty: 123
Od: Pon lip 16, 2007 8:26
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lut 12, 2010 10:17 Re: KOT PO KASTRACJI 'DOBIERA SIĘ' DO RĘKI.

Podrzucam...
Portrety zwierząt na zamówienie:
magda-parzonka.fotosik.pl
Moje GG: 3447235.

mada:)

 
Posty: 123
Od: Pon lip 16, 2007 8:26
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lut 12, 2010 10:57 Re: KOT PO KASTRACJI 'DOBIERA SIĘ' DO RĘKI.

Może byś doprecyzowała co rozumiesz jako dobieranie się do ręki. Bo jak nie bardzo wiadomo co robi i kiedy, to trudno cośkolwiek doradzić.

filo

 
Posty: 11757
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 12, 2010 11:51 Re: KOT PO KASTRACJI 'DOBIERA SIĘ' DO RĘKI.

jeżeli to dobieranie się jest takie jak myślę, to zbadałabym mu mocz. Problemy z pęcherzem mogą wywoływać takie zachowania, kocur czuje parcie/ból w okolicach pęcherza i próbuje sobie jakoś ulżyć. Mój kastrat jakiś czas temu zaczął molestować koteczkę (czego od czasu kastracji nie robił), po mniej więcej tygodniu od pojawienia się tych zachowań rozwinęło się pełnoobjawowe zapalenie pęcherza.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Pt lut 12, 2010 21:47 Re: KOT PO KASTRACJI 'DOBIERA SIĘ' DO RĘKI.

15piętro - dziękuję za odpowiedź. ;)
Portrety zwierząt na zamówienie:
magda-parzonka.fotosik.pl
Moje GG: 3447235.

mada:)

 
Posty: 123
Od: Pon lip 16, 2007 8:26
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lut 12, 2010 23:03 Re: KOT PO KASTRACJI 'DOBIERA SIĘ' DO RĘKI.

Ale tez może to być kwestia libido.
Mój Rudzik, tez kastrowany w wieku 9-10 miesięcy, ma skłonność do znaczenia. I też ma takie samcze zachowania. Adresuje je tylko do mnie i tylko wieczorem, na wełnianej kołdrze.
Cóż, taka już jego uroda.
Wcześniej w domu był Skrzat - on z kolei "obskakiwał" kotkę. Przed kastracją (był kastrowany jako trzylatek) napastował poduszki, koce i ludzkie ręce. Po kastracji libido spadło mu na tyle, że wystarczał mu raz dziennie atak na kotkę.

Zajrzyj może też do wątku Klub kota niedokastrowanego:
viewtopic.php?f=1&t=37535
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 14, 2010 14:04 Re: KOT PO KASTRACJI 'DOBIERA SIĘ' DO RĘKI.

Amor właśnie w późnopopołudniowych porach, kiedy położę się koło niego, budzi się i zaczyna mnie gryźc po ręce (tak się bawi), aż nagle wskakuje na nią i wykonuje ruchy samcze nadal gryząc. Kiedy wyrwę rękę spod niego, miałczy 'wkurzony' i znów się do niej dobiera.

Siean, dzięki za link, już zerkam. :)
Portrety zwierząt na zamówienie:
magda-parzonka.fotosik.pl
Moje GG: 3447235.

mada:)

 
Posty: 123
Od: Pon lip 16, 2007 8:26
Lokalizacja: Tychy




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości