Z tego co zrozumialam kobieta od jakiegos czasu ma objawy typu katar i swedzenie (przez chyba 6 lat nie miala zadnych). Podobno laryngolog po testach (w ktorych wyszla alergia na kota) kazal sie kota pozbyc.
Pani ta nie potrafi sie obslugiwac komputerem i internetem ale wyrzaila chec zatelefonowania do kogos kto moglby jej cos doradzic.
Czy jest tu moze ktos kto przezyl cos podobnego i/albo ma wiedzy na tyle aby doradzic kobiecie co moze zrobic (jesli cos moze) aby kota nie wydawac ???
Bede wdzieczna, bo znalezienie domu 7 letniej kotce graniczy z cudem....







