Schron Celestynów. Czy ktoś widział stan tamtejszych kotów?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 10, 2007 12:16

seniorita pisze:Ponoć w porównaniu do Paluch ma dobre warunki.


Paluch jest finansowany przez Warszawę. Celestynów nie.
Celestynów jest schroniskiem prywatnym.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lut 10, 2010 19:34 Re: Schron Celestynów. Czy ktoś widział stan tamtejszych kotów?

Odgrzebuje ten wątek.
W Celestynowie to chyba jeszcze gorsze warunki niz na Palauchu.
Czy moze ktoś tam ostatnio był?

Jak byłam w Korabiewicach jak zobaczyłam te psy ,
to pózniej nie mogłam wsiąść jako kierowca do samochodu :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8754
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości