martwie sie o malutka :(

» Pon kwi 19, 2004 20:05

Co u Lidki i jej maleństwa? czy ktos moze do niej przedzwonić? Lidiuś hallo gdzie jesteś?

» Pon kwi 19, 2004 20:41

Ech, podnosze. Czy ktos cos wie? Anja bodajze wspominala cos o dzwonieniu do Lidki

» Pon kwi 19, 2004 21:56

juiz jestem.....
uufff w pracy bylam , potem kocice i do weta taxowka na drugi koniec torunia

Udalo mi sie zlapac z kafelek troszke siusiu do zbadania.
Wyszlo - infekcja drog moczowych... Nie widomo czym spowodowana, bo jesli wada ukladu to za szybko by to rozpoznac.

Przepisano malej Hiconil, mam podawac przez 7 dni, 3 razy dziennie po 1/2 ml.

aha i wet zwrocil mi uwage ze ma nie calowac kotow bo moge miec glizdy itd :oops:

» Pon kwi 19, 2004 21:59

Beata pisze:Ech, podnosze. Czy ktos cos wie? Anja bodajze wspominala cos o dzwonieniu do Lidki

Pisalam, ze nie moge zadzownic tak jak sie umowilam, strone wczesniej, wystarczy przeczytac. Lidka o tym wie to powinno wystarczyc.

» Pon kwi 19, 2004 22:03

Anja pisze:
Beata pisze:Ech, podnosze. Czy ktos cos wie? Anja bodajze wspominala cos o dzwonieniu do Lidki

Pisalam, ze nie moge zadzownic tak jak sie umowilam, strone wczesniej, wystarczy przeczytac .

Anja no wlasnie przeczytalam i mialam nadzieje, ze nastepnego dnia (jak juz komorke bedziesz miala

) to zadzwonisz... Wyluzuj...

Lidka, dzieki za info. I trzymam kiciuki za malenstwo MOCNO :ok:

» Pon kwi 19, 2004 22:08

Wyluzowalam i poprawilam wczesniej post, ale juz zdazylas go zobaczyc :roll:

» Pon kwi 19, 2004 22:10

Duzo zdrowka dla malutkiej, niech infekcja szybko znika !!

» Wto kwi 20, 2004 6:20

lidiya pisze:aha i wet zwrocil mi uwage ze ma nie calowac kotow bo moge miec glizdy itd

ja też całuje moje koteczki, może powinnam się odrobaczyć?? :oops:

trzymam kciuki za malutką

» Wto kwi 20, 2004 7:42

Jesli koty sa odrobaczone, to chyba nie ma sie czego bac

Ja tam z calowanie swoich nie zrezygnuje :twisted:

» Wto kwi 20, 2004 7:54

To ja musze byc zagllizdzona strasznie :mrgreen:

Kciuki za mala!

» Wto kwi 20, 2004 9:59

Niech malenka szybko zdrowieje :ok:

» Wto kwi 20, 2004 10:27

Nie żartujcie sobie z robali, bo one są perfidne.
Moja znajoma ( 50 lat) od lat ma koty i dokarmia inne bezdomne ( raczej miała).
Poł roku temu zaczęła miec dziwne bóle i osłabienie. Okazało się że ma glisty , odrobaczyli ją i jej mężą, ale....
okazało się, że te robale porozłaziły jej się po całym organizmie, narobiły dziur w płucach!, sercu! i jeszcze w innych narządach.
Leżała w szpitalu miesiąc i jej mąż również.
Zmarła dwa tygodnie temu!
Wszyscy są w szoku jak to możliwe.
Trudno mi pytać jej męża co się stało, ale ponoć wine za to ponoszą właśnie robale.
To wszystko prawda, choc trudno w to uwierzyć.
Ja odrobaczyłam zaocznie całą moją rodzinę, chociaz koty odrobaczam regularnie a obcych kotów raczej nie spotykam

» Wto kwi 20, 2004 10:54

Jak to dobrze , że Kocur nie umie obslugiwac kompa !!!!!!!!

» Nie kwi 25, 2004 17:03

Jak miewa sie maleństwo??? :roll:

martwie sie o malutka :(

Kto przegląda forum