To-to kudłate z nami w mieszkaniu :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt sty 08, 2010 14:37 Re: To-to kudłate z nami w mieszkaniu :)

kropelka2 pisze:był do 10 tygodnia :) a ja go odwiedzałam :)


wiem ze był do 10 dlatego zapytałąm dlaczego nie mógł być dłużej.

Dla kociaka każdy tydzień dodatkowy z matką to bardzo ważne.

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5840
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 08, 2010 14:43 Re: To-to kudłate z nami w mieszkaniu :)

kropelka2 pisze:właśnie zjadł troszkę , ale to zawsze coś :)
Dziś zrobił niezły numer :) siedziałam w wannie i nagle kotek wskoczył do mnie :D ale była panika :D wzięłam go przytrzymałam polałam trochę wodą z ręki :) i tak był cały mokry :) zawinęłam w ręcznik i musiałam szybko wychodzić z nim z wanny :) wysuszyłam suszarką i rozczesałam :)


Hahaha, niezły agent 8) Mi moja mała zrobiła lepszy numer! Mam łazienkę i toaletę osobno, do toalety kratka wycięta żeby mała miała dojście do kuwety, a między toaletą i łazienką na dole taka kratka wentylacyjna... Poszłam się kąpać, relaksuje się w wannie, a tu nagle huk, łubudubu i mała wyłamała mi kratkę między pomieszczeniami i myk mi do wanny ;D Kooocha Cię maluch, wszędzie chce z Tobą być :1luvu:
Obrazek

drillowa

 
Posty: 208
Od: Czw lis 26, 2009 19:05
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 08, 2010 22:33 Re: To-to kudłate z nami w mieszkaniu :)

drillowa to Twój kotek musi być bardzo silny i sprytny :)
piccolo powiedziano mi , że może być zabrany od 10 tyg. to tak zrobiłam

kropelka2

 
Posty: 13
Od: Śro sty 06, 2010 17:35

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości